Musieli opuścić swoje mieszkania
LEGNICA. Lokatorzy kamienicy przy ul. Kominka 4 w Legnicy noc musieli spędzić poza domem. Decyzją Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego cały budynek wyłączony został z eksploatacji.
Przypomnijmy, wskutek huraganowych podmuchów wiatru w budynku przy ul. Kominka zawalił się komin, który runął do wewnątrz kamienicy i uszkodził strop nad mieszkaniem na ostatnim piętrze. Lokatorzy byli w tym czasie w domu, ale – na szczęście - nikomu nic się nie stało.
- Z uwagi na panujące warunki atmosferyczne, nie byliśmy w stanie stwierdzić, co z tym budynkiem się dzieje. Wiadomo, że strop jest wybrzuszony, a ściany nośne zarysowane. Ze względu na zagrożenie zdrowia, a być może i życia lokatorów, postanowiliśmy wyłączyć cały budynek z użytkowania i wykwaterować lokatorów do czasu usunięcia zagrożenia - mówi Magdalena Osak z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.
Miasto dla wykwaterowanych lokatorów przygotowało pomieszczenia w schronisku młodzieżowym, ale mieszkańcy kamienicy spędzili noc u swoich bliskich.
- W tej kamienicy są mieszkania własnościowe. Lokatorzy będą teraz musieli zamówić wysięgnik, znaleźć osobę z uprawnieniami budowlanymi, by sprawdziła, jaki jest stan budynku i jaki zakres prac jest konieczny, by usunąć zagrożenie - dodaje Magdalena Osak.
Wspólnota nie ma zawodowego zarządcy - zarządza się sama.