"NIE" Sejmiku dla legnickiego teatru. Mamy oświadczenie J.Głomba!
LEGNICA. Porządek obrad czwartkowej sesji Sejmiku Dolnośląskiego w pkt. 50 przewidywał podjęcie uchwały radnych o przyznaniu Teatrowi Dramatycznemu im. H. Modrzejewskiej w Legnicy Odznaki Honorowej Złotej „Zasłużony dla Województwa Dolnośląskiego”. Odznaczenie to miało być nie tylko zwieńczeniem wieloletniej pracy legnickiej instytucji w rozwój kultury w naszym regionie i rozsławieniem teatru, także poza granicami kraju. Radni chcieli to wyróżnienie teatru powiązać z wielkim jubileuszem.
Okazją przyznania Złotej Odznaki Honorowej dla Zasłużonych dla Województwa Dolnośląskiego był podwójny jubileusz: 40-lecie istnienia profesjonalnej polskiej sceny w Legnicy i 175. rocznica wzniesienia budynku teatru. Legnicki teatr wieloma imprezami i happeningami przeprowadzonymi w poszczególnych miesiącach tego roku przypominał mieszkańcom o tych obchodach, ale na kulminację jubileuszowych wydarzeń wybrano właśnie jesienny weekend 24-27 listopada.
Jedną z takich imprez związanych z cyklem obchodów rocznicowych wydarzeń był happening 11 października przeprowadzony na Dworcu Głównym we Wrocławiu i Dworcu Kolejowym w Legnicy. W tym dniu legnicki teatr i Koleje Dolnośląskie uroczyście zaakcentowali swoją ścisłą współpracę nadaniem trzem pociągom relacji Wrocław – Legnica nazwy najsłynniejszych trzech sztuk wystawianych na legnickiej scenie m.in. daniem pośpiesznemu pociągowi na tej trasie miana „Trzech furii”.
Sztuka „Trzy Furie” miała premierę w 2011 roku, a jej scenariusz oparto na podstawie "Dzidzi" Sylwii Chutnik i motywach "Egzekutora" Stefana Dąmbskiego. Zarówno reżyser sztuki Marcin Liber oraz występująca w niej aktorka Joanna Gonschorek otrzymali wiele nagród i wyróżnień. Na teatralnych stronach scharakteryzowano tę sztukę jako „opowieść o współczesnej Polsce, tkwiącej korzeniami w wojennej traumie i ponadczasowej ciemnocie.” Opowiada ona historię dwójki Polaków : prymitywnej kobiety, która urodziła upośledzone dziecko, zaraz po tym jak udusiła trójkę własnych dzieci oraz egzekutora-sadysty z AK.
I właśnie na podstawie tego internetowego opisu treści sztuki „III Furie” radny sejmiku Patryk Wild złożył na wspomnianej sesji wniosek o poddaniu głosowaniu zdjęcia z porządku obrad punktu dotyczącego przyznania legnickiemu teatrowi honorowego odznaczenia.
Radny Wild, który startował do sejmiku z listy Bezpartyjnych Samorządowców, a od roku ma status niezrzeszonego, jako powód odstąpienia od przyznania nagrody teatrowi podał, iż tym spektaklem opluwa się Polskę, pamięć o AK-owcach, co godzi w ogóle w misję jaką powinna spełniać taka instytucja.
Wniosek radnego został poddany głosowaniu i po większościowym „za” zablokowano przyznanie Odznaki Honorowej Złotej „ Zasłużony dla Województwa Dolnośląskiego”.
W związku z powyższą sprawą dyrektor Teatru Dramatycznego Jacek Głomb wydał poniższe oświadczenia:
Legnica, 27 października 2017 r.
OŚWIADCZENIE
Były czasy, gdy wszystko, co antysocjalistyczne, określane było jako antypolskie. Były lata, gdy "Dziady" Mickiewicza w reżyserii Kazimierza Dejmka, oskarżano o antypolskość, gdyż za taką uznawano przypisaną spektaklowi antyradzieckość. Był to czas, gdy antypolskość i zdradę notorycznie zarzucano patriotom i przedstawicielom demokratycznej, wolnościowej opozycji. W tym także wybitnym postaciom polskiej kultury. Wydawało się, że te lata bezpowrotnie odeszły w przeszłość. W czwartek 26 października 2017 roku, podczas sesji dolnośląskiego sejmiku, okazało się, że jest inaczej. Z motywacji polityczno-ideologicznych za antypolską uznano wyprodukowaną w 2011 roku sztukę legnickiego teatru pt. "III Furie". Co więcej, jej internetowy opis przyrównano do tekstów z hitlerowskich gadzinówek!
Tych stygmatyzujących, bezzasadnych i obraźliwych określeń użył podczas sesji tylko jeden z radnych (Patryk Wild, radny niezależny), który przyznał, że nie oglądał sztuki, by zablokować przyznanie legnickiemu teatrowi Złotej Odznaki Honorowej "Zasłużony dla Województwa Dolnośląskiego". Co stało się niemal w przeddzień jubileuszu 40-lecia tej artystycznej instytucji zasadnie określonej w projekcie stosownej sejmikowej uchwały za ambasadora i kulturalną wizytówką regionu. Problem w tym, że przeciw pomówieniu teatru o antypolskość nikt publicznie nie zaprotestował, a blokada uchwały o przyznaniu teatrowi honorowej odznaki okazała się skuteczna!
Bezspornie "III Furie" w reżyserii Marcina Libera to szaleńcza i groteskowa wizja współczesnej Polski obarczonej garbem historii sięgającej wojennych traum i przemilczanych, wstydliwych jej epizodów. To teatr totalny dla widzów odważnych i dojrzałych. Spektakl skomponowany został bowiem z wstrząsających motywów literackich „Dzidzi” Sylwii Chutnik i szokująco dokumentalnego „Egzekutora” Stefana Dąmbskiego. Są w nim także artystyczne odniesienia do „Dziadów” Mickiewicza, malarstwa Malczewskiego i teatru antycznego.
Wyjątkowa jakość artystyczna przedstawienia (20 nagród na przeglądach i festiwalach), towarzyszące mu rozgłos oraz emocje sprawiły jednak, że to właśnie ten legnicki spektakl odbył tak wiele artystycznych podróży. Przy pełnych widowniach prezentowano go nie tylko w Legnicy, ale także w: Zielonej Górze, Jeleniej Górze, Krakowie, Bydgoszczy, Zabrzu, Gdyni, Łodzi, Katowicach, Warszawie, Szczecinie, Lublinie, Kargowej, Wrocławiu, w słowackich Koszycach i Nitrze, w słoweńskim Mariborze, a także w argentyńskim Buenos Aires. Nieprzypadkowo Marcin Liber wygrał nim „Laur Konrada”, najważniejszą nagrodę reżyserską w kraju przyznawaną przez jurorów Festiwalu Sztuki Reżyserskiej Interpretacje w Katowicach, podczas którego TVP Kultura na żywo transmitowała "III Furie" na swojej antenie. Artystyczna jakość tej realizacji sprawiła, że to właśnie za tę sztukę aktorka Joanna Gonschorek i reżyser Marcin Liber otrzymali w roku 2012 nagrody teatralne marszałka województwa dolnośląskiego!
Jest w tym przedstawieniu scena, w której bohaterowie sztuki w narodowych barwach i szalikach piłkarskich kibiców, w groteskowym wybaczeniu dla własnej reprezentacji wrzeszczą: "Nic się nie stało. Polacy, nic się nie stało!”. Czy jednak na pewno nic się nie stało na sesji dolnośląskiego samorządu, gdy bez zdecydowanego sprzeciwu i adekwatnej reakcji zarzucono antypolskość legnickiej sztuce teatralnej?
Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy