Koci hotel
LEGNICA. Specjalne okienko z uchylna klapką i wentylacją, do tego rząd półek, by zagwarantować bezpieczne wejście. Legnicka Spółdzielnia Mieszkaniowa na osiedlu Kopernika postanowiła pilotażowo uruchomić... koci hotel.
„Koci hotel” to nic innego, jak specjalnie wydzielone pomieszczenie przy ul. Marsa, które zaadaptowano pod potrzeby czworonogów.
- Hotel to tak w cudzysłowie - mówi uśmiechem Grzegorz Lewandowski, z-ca prezesa Legnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. I dodaje: - To jest pierwsze tak przystosowane pomieszczenie z półeczkami, drapakami, by koty czuły się tam, jak u siebie i nie szukały innych miejsc. Na osiedlu Kopernika od kilku lat stawiane są budki dla kotów, ale kiedy zaczyna się robić naprawdę zimno, mieszkańcy otwierają okienka piwniczne, by czworonogi mogły się tam schować przed mrozem.
- Do tej pory był problem, że dziko żyjące koty przebywały w piwnicach. Przemieszczały się po całym budynku i, niestety, opiekunowie niespecjalnie się przykładali do zadań, które na siebie wzięli. Z tego tytułu powstawały konflikty z innymi mieszkańcami. Trzeba było zatem znaleźć jakieś rozwiązanie - mówi Grzegorz Lewandowski, z-ca prezesa Legnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Czy osiedlowe koty przyzwyczają się do nowego miejsca? Wszystko w rękach społecznych opiekunów. Spółdzielnia apeluje, by wolno żyjące koty dokarmiać w pobliżu „hotelu”, by nauczyć zwierzęta, że tam mają schronienie.