Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Wycięli guza mózgu ciężarnej

LEGNICA. Dramatyczna diagnoza, trudne decyzje, wysiłek kilkunastu lekarzy i... dwa ocalone życia. Lekarze wojewódzkiego szpitala specjalistycznego w Legnicy wycięli ciężarnej kobiecie guza mózgu. Dziś i matka i dziecko mają się dobrze.

Wycięli guza mózgu ciężarnej

Zaczęło się od tego, że lekarz w Złotoryi nie zbagatelizował wymiotów, które przecież można byłoby zrzucić na karb ciąży. Kobietę skierowano do legnickiego szpitala. Diagnoza była wstrząsająca: guz mózgu bezpośrednio zagrażający życiu i matki i dziecka. Konieczna była natychmiastowa operacja.

- Matka, w obawie o życie i zdrowie dziecka, nie chciała początkowo się zgodzić na operację. Została jednak przez naszych lekarzy psychiatrów przekonana, że jeśli podda się zabiegowi, to dziecko też nie ma szans na przeżycie - mówi Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy legnickiego szpitala.

Operacja była wyjątkowa, choćby z tego względu, że trwała dwa razy krócej niż zazwyczaj.

- Operacje tego typu trwają od 4 do 6 godzin. Ta trwała około dwóch godzin, co też ma bardzo istotny wpływ na kondycję dziecka. Trzeba też podkreślić profesjonalizm anestezjologów, którzy znieczulili kobietę tak, że dziecko nie doznało uszczerbku na zdrowiu - dodaje Tomasz Kozieł.

Po operacji pacjentka przez blisko 3 miesiące leżała w szpitalu, aż do momentu szczęśliwego rozwiązania.

- Dziecko urodziło się w 30. tygodniu ciąży, wprawdzie jako wcześniak, ale rokowania są dobre. Masa urodzeniowa wynosiła 1460 gram - mówi rzecznik szpitala.

Chłopczyk jest w inkubatorze, ale jego życiu nic nie zagraża.