Od małej kolejki po lidera (FOTO)
LEGNICA. Coraz więcej pasażerów, coraz więcej połączeń i stale ambitne plany. Koleje Dolnośląskie wypracowały sobie pozycję lidera wśród przewoźników regionalnych w skali kraju. Z okazji jubileuszu 10-lecia istnienia KD chwali się swoimi osiągnięciami.
- Z bardzo małej kolejki staliśmy się najszybciej rozwijającym się przewoźnikiem w Polsce, a województwo dolnośląskie wybiło się na lidera rozwoju i rewitalizacji linii kolejowych w kraju - mówi Piotr Rachwalski, prezes Kolei Dolnośląskich. I dodaje: - Naszą konkurencją jest jedynie samochód. Nie konkurujemy ani z autobusami, ani z innymi przewoźnikami, bo uważamy, że miejsca na torach jest wystarczająco dużo dla wszystkich - mówi Piotr Rachwalski, prezes Kolei Dolnośląskich.
By nie być gołosłownym, prezes przytacza liczby: 3 lata temu Koleje Dolnośląskie przewoziły ok. 3 milionów pasażerów rocznie, a ten rok zamknie się liczbą przekraczającą 9 milionów osób.
- Rozpiera nas duma, ale też wiara, że może być coraz lepiej. Widzimy, że mieszkańcom Dolnego Śląska zależy na tym, by taka komunikacja istniała. To oni "głosują" nogami, wybierając Koleje Dolnośląskie - nie kryje wicemarszałek województwa dolnośląskiego, Jerzy Michalak.
W tym roku Koleje Dolnośląskie mogą się pochwalić nie tylko kolejnym rekordem liczby przewiezionych pasażerów, ale i gigantycznymi inwestycjami - na zakup 11 najnowocześniejszych pociągów KD ( przy wsparciu unijnym) wydało 250 mln zł.