Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Nagrania z kopalnianego monitoringu w prokuraturze

LEGNICA. Prokuratura w Legnicy prowadzi śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku przy pracy, do jakiego doszło w kopalni ZG Rudna na początku tego roku.

Nagrania z kopalnianego monitoringu w prokuraturze

Przypomnijmy, 2 stycznia w kopalni ZG Rudna do szybu zjazdowego wpadł 50-letni mężczyzna. Zginął na miejscu. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

- Śledztwo wszczęte zostało zaledwie kilka dni temu. Prokurator w tej chwili ustala stan faktyczny. Wstępnie zostali rozpytani świadkowie, co do okoliczności tego zdarzenia - mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy legnickiej prokuratury okręgowej.

Na polecenie prokuratury zabezpieczono nagrania z monitoringu. Prokuratura już zgromadzony materiał przejrzała.

- Miejsce, w którym doszło do upadku pokrzywdzonego do szybu górniczego, objęte jest monitoringiem. Prokurator zapoznał się już z tym nagraniem i w tej chwili wykonuje kolejne czynności w tej sprawie. Dotychczas zgromadzone dowody w tej sprawie nie potwierdzają, by były tam osoby trzecie - dodaje rzeczniczka prokuratury.

Mężczyzna, który wpadł do szybu, był pracownikiem spółki Energetyka. Miał żonę i dziecko.