Będzie rondo przy ul. Marsa?
LEGNICA. Pod znakiem zapytania stanęła jedna z najważniejszych tegorocznych inwestycji Zarządu Dróg Miejskich w Legnicy. Mowa o przebudowie odcinka alei Piłsudskiego z budową ronda turbinowego na wysokości ulicy Marsa i Galileusza.
Inwestycję na legnickim osiedlu Kopernika zapowiadano już dawno, bo od dawna upominają się o nią sami mieszkańcy. Na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego z ul. Marsa i Galileusza stale bowiem dochodzi do kolizji i stłuczek.
- Ta inwestycja powinna poprawić płynności ruchu, ale przede wszystkim umożliwić bezpieczne skręcanie w lewo - zarówno od strony Piekar, jak i od strony ul. Marsa. Tam bardzo często dochodzi do kolizji i stale jest uszkadzana jedna z lamp oświetlenia ulicznego. Rondo na pewno wpłynie na poprawę bezpieczeństwa ruchu - mówi Andrzej Szymkowiak, dyr. Zarządu Dróg Miejskich w Legnicy.
Czy inwestycja zostanie zrealizowana? Właściwie wszystko w rękach... rady miejskiej. Przypomnijmy, Legnica wkroczyła w nowy rok bez uchwalonego budżetu, a to nie tylko blokuje nowe inwestycje, ale i stawia pod znakiem zapytania dofinansowanie z zewnątrz.
- W tym budżecie na 2018 r. mamy zapisane też źródła pokrycia inwestycji środkami zewnętrznymi, m.in. właśnie na przebudowę al. Piłsudskiego z budową ronda turbinowego. Mamy na tę inwestycję promesę w wysokości 50 proc. planowanych kosztów. Jeśli nie będzie uchwalonego budżetu, nie będę mógł podpisać umowy i stracimy te pieniądze. Nie chciałbym, żeby tak się stało - mówi Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.
Losy tej inwestycji (i nie tylko) rozstrzygną się prawdopodobnie już w czwartek. Na wniosek prezydenta Legnicy, przewodniczący rady miejskiej zwołał bowiem na 11 stycznia nadzwyczajną sesję. Będzie tylko jeden punkt obrad-uchwała w sprawie budżetu miasta Legnicy na 2018 r.