Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Dwa razy pochowano tego samego człowieka

LEGNICA. Ostatnie pożegnanie bliskiej osoby do najłatwiejszych nie należy. Jak bardzo musi być bolesne, gdy się okazuje, że... bliska osoba została już pochowana, a na katafalku leży zupełnie ktoś inny. Do takiej skandalicznej pomyłki doszło na legnickim cmentarzu.

Dwa razy pochowano tego samego człowieka

 Na legnickim cmentarzu o godz. 14.00 miał się odbyć pogrzeb 80-letniego Bronisława Cieślikowskiego. Kiedy córka weszła do kaplicy, okazało się, że w trumnie spoczywa zupełnie obcy człowiek.

- Wchodząc do kaplicy, od razu rozpoznałam, że to nie jest mój tato - mówi roztrzęsiona Irena Cieślikowska- Kiełbasa, córka Bronisława Cieślikowskiego.

- Przerażające! Najgorsze w tym wszystkim było to, że przez godzinę leży trumna nie z tą osobą, na której pogrzeb przyszliśmy, a nikt się tym nie interesuje! Przyszło dwóch panów, szukało opaski na ręku i dopiero po godzinie zamknięto kaplicę i oświadczono, że pogrzebu nie będzie. A gdzie ciało?! - pyta z przerażeniem uczestniczka niedoszłej ceremonii pogrzebowej.

Okazało się, że ciało… zostało pochowane trzy godziny wcześniej, ale jako zupełnie inna osoba – jako 95-letni mężczyzna. Trumnę odkopano, a rodzina musiała potwierdzić tożsamość.

- Niestety, doszło do przykrej pomyłki i zostały zamienione ciała. W jaki sposób? Tego jeszcze nie wiemy, ale zrobimy z naszej strony wszystko, by ustalić, jakie są tego przyczyny - mówi Malwina Komarnicka, rzecznik prasowy Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej- spółki, która zawiaduje cmentarzem.

podwojny pogrzeb fot jagoda balicka2Krystyna Seredyszyn, wnuczka Bronisława Cieślikowskiego nie kryje zdenerwowania: - Powiedziano mi, że pogrzeb odbędzie się ewentualnie następnego dnia. Absolutnie się na to nie zgadzam! To nie są urodziny, że można sobie je przekładać z dnia na dzień! Nawet gdyby ten pogrzeb miał się odbyć wieczorem - to ma się odbyć tego samego dnia!

Pogrzeb (drugi z kolei) 80-latka rzeczywiście odbył się tego samego dnia. Rodzina 95-letniego mężczyzny, którego rodzina raz już pożegnała, będzie musiała pogrzeb swojego bliskiego przeżyć po raz wtóry.

komarnika malwina fot jagoda balicka

Malwina Komarnicka, rzecznik prasowy Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej