Przepadną unijne pieniądze?
LEGNICA. Nie ma wykonawcy, nie ma remontu, a czas ucieka. Przepadnie unijna dotacja na przebudowę bloku operacyjnego w legnickim szpitalu?
- Oczywiście, że pewne ryzyko istnieje, natomiast to naprawdę strategicznie ważna inwestycja dla województwa, szczególnie dla regionu legnicko - głogowskiego, także nie ma możliwości, żeby ktoś te środki nam odebrał - mówi Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy legnickiego szpitala.
Mimo dwóch ogłoszonych przez szpital przetargów nie udało się dotąd znaleźć wykonawcy robót. Inwestycja na bloku miała ruszyć już w grudniu ub. roku, a w tym roku miała być zakończona i rozliczona. Dziś wiadomo, że dotrzymanie tego terminu jest nierealne.
- W chwili obecnej prowadzimy intensywne rozmowy z instytucją zarządzającą Regionalnym Programem Operacyjnym, czyli urzędem marszałkowskim na temat przesunięcia terminu tej inwestycji, bo chcemy to zrobić dobrze. Jesteśmy pewni, że do końca tej perspektywy, czyli do 2020 r. ta inwestycja zostanie sfinalizowana i sfinansowana ze środków unijnych - dodaje Tomasz Kozieł.
Przypomnijmy, legnicki szpital chce właściwie od podstaw wybudować blok operacyjny, który ma już 30 lat. Inwestycja szacowana jest na blisko 17 mln zł, z czego 13,5 mln pochodzić ma właśnie z Unii Europejskiej.