MPK przeprasza za incydent
LEGNICA. Do nieprzyjemnego incydentu doszło w jednym z legnickich autobusów. MPK, choć najmniej tu winne, przeprasza w specjalnym oświadczeniu.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed południem w autobusie linii nr 11 w Legnicy. Do kierowcy podeszła jedna z pasażerek i poprosiła o interwencję, bo... w autobusie jedzie kobieta ubrana na czarno i z osłoniętą twarzą. Pasażerka stwierdziła, że czuje się zagrożona.
Kierowca, odpowiedzialny w końcu za bezpieczeństwo pasażerów, na kolejnym przystanku do kobiety ubranej w burkę podszedł i zapytał, czy są powody, by pasażerowie mogli czuć się zagrożeni.
Powodów, oczywiście nie było, a mówiąca płynnie po polsku kobieta stwierdziła, że interwencję odbiera jako dyskryminację.
Ostatecznie, obeszło się bez interwencji policji i obie pasażerki jeszcze chwilę kontynuowały podróż autobusem.
Do naszej redakcji dotarło dziś oświadczenie miejskiego przewoźnika w tej sprawie. Zamieszczamy je w całości:
„Oświadczenie
We wtorek, 6 lutego w godzinach przedpołudniowych w autobusie linii 11 Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Legnicy doszło do przykrego incydentu. Jedna z pasażerek zażądała wyproszenia z autobusu i wezwania policji, gdyż poczuła się zagrożona obecnością innej kobiety, ubranej w burkę.
Kierownictwo i załoga Miejskiego przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Legnicy wyraża głębokie oburzenie i ubolewanie zaistniałym faktem nietolerancji. Akty ksenofobii, agresji i odrzucenia są sprzeczne z demokratycznymi wartościami wyznawanymi w naszym kraju i mieście. Komunikacja publiczna w Legnicy jest przyjazna dla każdego pasażera i obdarza szacunkiem wszystkich swych klientów. Odrzucamy wszelkie przejawy agresji i ksenofobii, naruszające swobody obywatelskie.
Wiedząc, że mieszkańcy Legnicy podzielają te przekonania, kierujemy słowa przeprosin do Pani, której dobra osobiste mogły być narażone na szwank.
Z poważaniem
Zdzisław Bakinowski
Prezes MPK sp. z o. o. w Legnicy
Legnica, 7 lutego 2018 r.”