Śmiertelna ofiara mrozu
LEGNICA. Mróz zebrał śmiertelne żniwo. W Legnicy znaleziono ciało mężczyzny, który marł wskutek wychłodzenia organizmu.
Ciało mężczyzny znaleziono wczoraj po południu w opuszczonym, spalonym baraku przy ul. Jaworzyńskiej w Legnicy.
- Policjanci, pracujący na miejscu z prokuratorem, ustalili, że mężczyzna jest im znany. To 40-letni bezdomny - mówi Jagoda Ekiert (na zdjęcie) z legnickiej policji.
Na miejsce wezwano lekarza pogotowia ratunkowego, który stwierdził, że prawdopodobną przyczyną zgonu mężczyzny było wychłodzenie organizmu.
- Apelujemy do mieszkańców, by informowali nas o osobach, które mrozów mogą nie przetrwać. Od niedzieli do wczoraj policjanci odwiedzili ponad 230 miejsc, gdzie osoby bezdomne zwyczajowo szukają schronienia. 10 osób przewieziono do Miejskiej Izby Wytrzeźwień, a 4 odmówiły przyjęcia jakiejkolwiek pomocy - dodaje Jagoda Ekiert.
40-letni bezdomny to pierwsza w tym roku ofiara mrozów w Legnicy. Minionej doby, z powodu wychłodzenia organizmu, w całej Polsce zmarło w sumie 5 osób.