Kolejna niedziela bez zakupów
LEGNICA. Przed nami kolejna niedziela bez handlu. Przedsiębiorca, który złamie zakaz musi się liczyć z surową karą- od tysiąca do 100 tys. zł. Państwowa Inspekcja Pracy mówi otwarcie: Będziemy prowadzić w niedziele kontrole.
- Od ubiegłej niedzieli nasi inspektorzy pracują w niedzielę, kontrolując kwestie przestrzegania przepisów ustawy o ograniczeniu pracy w niedzielę i święta - mówi nadinsp. Jan Buczkowski z Państwowej Inspekcji Pracy w Legnicy.
Na kilkadziesiąt skontrolowanych placówek w 4 za ladą zastano pracowników, a nie właścicieli punktów handlowych. Te przypadki miały miejsce w powiecie górowskim i głogowskim. W Legnicy z kolei uchybień nie stwierdzono.
- Wszystkie wielkopowierzchniowe sklepy były zamknięte. Mniejsze placówki pracowały, ale świadczyli w nich pracę albo sami przedsiębiorcy, albo te placówki podlegały wyjątkom wynikającym z ustawy - dodaje Jan Buczkowski.
Wyjątków w ustawie jest całkiem sporo, bo 32. Niedzielny zakaz handlu nie obowiązuje np. w placówkach handlowych na dworcach, w hotelach czy punktach z pamiątkami i dewocjonaliami. Podobnie w tych sklepach, w których handluje się głównie prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi czy kuponami gier losowych.
- Dlatego galerie – jako cały obiekt – mogą być czynne, tylko poszczególne punkty w galerii- w zależności od rodzaju działalności- albo będą otwarte, albo nie. Już w tę niedzielę po raz kolejny będziemy wyrywkowo albo interwencyjnie kontrolować różne punkty handlowe, bo taki jest nasz nowy obowiązek. Akcja będzie kontynuowana we wszystkie dni objęte ograniczeniem handlu, jak również w święta czy inne dni - typu Wielka Sobota czy Wigilia, gdy handel zabroniony jest po godz. 14.00. - zapowiada Jan Buczkowski.
Zakaz handlu nie dotyczy niedzieli bezpośrednio poprzedzającej pierwszy dzień Wielkiej Nocy, podobnie jak dwóch kolejnych niedziel poprzedzających pierwszy dzień Bożego Narodzenia . Wszystkie sklepy mogą też być otwarte w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia.