Początek końca pomnika
LEGNICA. By ściągnąć z cokołu figury - potrzebny będzie 40-tonowy dźwig. Cokół, po zdjęciu granitowych płyt, którymi jest obłożony, zmieciony zostanie w proch za pomocą potężnego młota. Znamy więcej szczegółów dotyczących rozbiórki pomnika Wdzięczności dla Armii Radzieckiej w Legnicy.
- Tak naprawdę demontaż pomnika rozpoczniemy już jutro, ponieważ musimy rozstawić rusztowanie i zabezpieczyć plac budowy. W pierwszej kolejności mamy plan, żeby ściągnąć tablice boczne z cokołu,a figury zdejmiemy na samym końcu.- mówi Malwina Komarnicka, rzecznik Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.
Demontaż figur zaplanowano na sobotę. Prace ruszyć mają o 8.00 nad ranem. By zdjąć postać polskiego i radzieckiego żołnierza potrzebny będzie 40-tonowy dźwig.
- Nie posiadamy dokumentacji technicznej dotyczącej pomnika. Po wstępnych oględzinach szacujemy, że figury ważą ok. 5 ton i są wysokie na 3 m. Prawdopodobnie są w środku puste. Z cokołu zdejmiemy nie tylko tablice boczne, ale i granitowe płyty, a cokół rozbity zostanie młotem.- dodaje Malwina Komarnicka.
Figury z pomnika Wdzięczności dla Armii Radzieckiej trafią do bazy LPGK przy ul. Nowodworskiej.