Podróż na miarę rekordu Guinessa
LEGNICA. Ma 60 lat i chrapkę na rekord Guinessa. Już rozpoczął treningi, przede wszystkim po to, by przygotować na niecodzienną podróż swojego czworonożnego przyjaciela. Franciszek Gogół z Legnicy szykuje się na wielką rowerową wyprawę ze swoim psem Dino.
Franciszek Gogół trzy lata temu obiegł dookoła Polskę w towarzystwie swojego psa Dino. Żeby byłą jasność - biegł pan Franciszek, a jego czworonożny przyjaciel jechał w specjalnym wózku.
- Piesek był na wakacjach. On musi mieć wygody - ja nie. Teraz będzie podobnie - zapowiada podróżnik.
Pan Franciszek zamierza teraz ze swoim czworonogiem wyruszyć w trasę rowerem. Chce objechać nie tylko Polskę, ale dotrzeć do Czech i Słowacji.
- Po co? Bo to jest taka odskocznia od dnia codziennego, a po drugie- żeby udowodnić ludziom, że wiek to nie znaczy, że trzeba siedzieć w domu., 26 stycznia skończyłem 60 lat i nie zamierzam siedzieć w domu. - mówi Franciszek Gogół.
O planowanej wyprawie 60-latek poinformował już poznańskie Biuro Rekordów Guinnessa.
- Rekord polegałby na tym, że jako pierwszy pokonałbym taką trasę z psem. To jest wyzwanie. Piesek się będzie musiał nauczyć, że nie może mi wyskakiwać z wózka. Będę musiał pomyśleć o paskach zabezpieczających, żeby Dino sobie siedział albo stał i patrzył, bo lubi widzieć co dzieje się dookoła - mówi pan Franciszek.
W podróż legniczanin chce wyruszyć na przełomie lipca i sierpnia.