Sprzątali razem z radnymi PO (FOTO)
LEGNICA. Na apel legnickich radnych PO, by wspólnie posprzątać dzikie wysypiska w mieście, odpowiedziało kilkadziesiąt osób. Mieszkańcy uzbrojeni w kolorowe worki (bo śmieci zbierano selektywnie) wyruszyli nad ranem, by posprzątać tereny, gdzie nazbierały się góry śmieci.
- Nie mogliśmy już dłużej czekać, skoro na interpelację w sprawie dzikiego wysypiska przy ul. Żołnierskiej otrzymałem z ratusza odpowiedź, że problem znany jest od lat, a nic się z nim nie robi - wyjaśnia Jarosław Rabczenko, szef klubu radnych PO w legnickiej radzie miejskiej.
Na placu "cyrkowym" przy al. Rzeczypospolitej stawiło się ok. 40 osób w różnym wieku - od najmłodszych po seniorów.
- Obie jesteśmy w ciąży, nie możemy się schylać, mamy więc kije, na które będziemy śmieci nabijać, albo je przyklejać, bo mamy tez patyki owinięte taśmą - mówi jedna z uczestniczek akcji.
Co ciekawe, w pobliskim parku zbierała się w tym czasie kolejna grupa – EKOpozytywni, wspierani przez miejski wolontariat.
- Jeśli tydzień temu odbyła się już akcja sprzątania, a dziś mamy dwie kolejne akcje - to znaczy, że w mieście ze śmieciami jest ogromny problem - mówi radny Rabczenko.
{gallery}galeria/wydarzenia/14-04-18-sprzatanie-legnicy-rabczenko-fot-jagoda-balicka{/gallery}