Pożyczkę wyrzuciła do śmietnika!
LEGNICA. Masz babcię albo dziadka? Zadzwoń do nich natychmiast, by ich ostrzec przed oszustami działającymi metodą „na wnuczka” czy „na policjanta”. Kolejna legniczanka padła ofiarą tej metody i wyrzuciła do śmietnika 12 tys. euro. Co gorsze, 88-letnia kobieta zaciągnęła pożyczki w 3 placówkach.
Schemat działania był dokładnie taki sam, jak ostatnio w Legnicy: na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna i miły głosem poinformował, że jest policjantem, który chce, by starsza pani wzięła udział w policyjnej akcji.
Mężczyzna nakłonił 88-latkę do wypłaty w trzech placówkach pożyczek na łączną kwotę 12 tys. euro. Kobieta cały czas była prowadzona telefonicznie przez oszusta, który poprosił, by wybrane pieniądze wyrzuciła do śmietnika. - mówi Jagoda Ekiert z legnickiej komendy.
Niestety, 88 -letnia legniczanka posłuchała mężczyzny i całą kwotę wyrzuciła do wskazanego kubła. Gdy po powrocie do domu zadzwoniła do swojej córki, zorientowała się, że padła ofiarą oszustów.
To drugi w Legnicy, w ciągu ostatnich trzech dni przypadek, gdy metoda „na policjanta” okazała się skuteczna. Zaledwie wczoraj informowaliśmy o 61-letniej legniczance, która wyrzuciła do śmieci na polecenie rzekomego policjanta, całe swoje oszczędności- 16 tys. zł.