Płonąca naczepa na A4
LEGNICA. Dym widać było z daleka. Na autostradzie A 4 spłonęła naczepa, na której przewożona była substancja chemiczna. Nikomu nic się nie stało, ale są utrudnienia na węźle ze Zgorzelca na Krzywą.
Na zjeździe z autostrady A 4 na drogę krajową 94 w Krzywej stoi ciężarówka i to, co pozostało z naczepy, która stanęła w ogniu.
- Kierowca ciężarówki zachował się na tyle przytomnie, że zdążył odpiąć ciągnik. Zagrożone było zboże na pobliskim polu, ale na tyle szybko udało się ugasić pożar, że ogień nie przedostał się na pole - poinformował dyżurny operacyjny legnickiej straży pożarnej.
Co było przyczyną pożaru? Na razie nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że na naczepie przewożone były pojemniki z chemikaliami, a dokładnie z substancją służącą do dezynfekcji.
Autostrada na tym odcinku jest już przejezdna w obu kierunkach. Utrudnienia są jeszcze na węźle, gdzie stoi ciężarówka.
- Jeszcze co najmniej pół godziny potrwają utrudnienia na samym węźle autostrady A4 ze Zgorzelca na Krzywą - informuje Iwona Król- Szymajda z legnickiej policji.