Adam Gizicki chciał debaty i się nie doczekał...
LEGNICA. Kandydat Kukiz '15 na prezydenta Legnicy Adam Gizicki kilka dni temu apelował o debatę prezydencką (pisaliśmy o tym tutaj). W tej kampanii wyborczej, wyjątkowo, pierwszy raz odkąd zmieniły się zasady wyborów prezydenta miasta, taka debata w Legnicy się nie odbyła. Sam Adam Gizicki żałuje i pisze list.
Szanowni mieszkańcy Legnicy,
Koniec kampanii wyborczej w Legnicy zaowocował kolejnym wysypem obietnic wyborczych, które powoli zaczynają przypominać kabaret. Po raz kolejny partie polityczne udowadniają, że najważniejszy jest dla nich sukces a nie miasto i jej mieszkańcy. Cieszymy się jednocześnie, iż prawie wszyscy kandydaci wspierają nasz postulat dotyczący poprawy bezpieczeństwa życia w Legnicy.
Debata o przyszłości Legnicy, do której dzisiaj o 12.00 zaprosiłem obecnego Prezydenta i pozostałych kandydatów nie odbyła się….. Żaden z moich konkurentów nie był zainteresowany merytoryczną debatą, wyjaśnienia kwestii długu czy sprecyzowaniem źródeł finansowania dla
swoich populistycznych obietnic.
Jako ekonomista, działacz społeczny Stowarzyszenia Niepokonani 2012 i członek Rady Przedsiębiorców przy Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców mogę Państwa zapewnić, że obietnice złożone przez wielu kandydatów nie zostaną dotrzymane. Poniżej parę faktów z
wieloletniej Prognozy Finansowej podpisanej przez Prezydenta Tadeusza Krzakowskiego i zatwierdzonej między innymi przez radnych, którzy ubiegają się o mandaty na kolejną kadencję:
1. Legnica jest zadłużona na ponad 272 mln złotych i będzie spłacać zadłużenie do 2034 roku.
2. Roczna rata kapitałowa zadłużenia to 15-17 mln złotych rocznie plus odsetki w wysokości ok. 5 mln zł.
Żaden z kandydatów na urząd Prezydenta Legnicy nie wskazuje konkretnych źródeł finansowania inwestycji wartych dziesiątki milionów złotych. Środki pomocowe będziemy mogli wykorzystać do 2020 roku i to na konkretne programy oraz działania. Pytam zatem, z jakiego programu pochodzić mają środki na sfinansowanie Aquaparku za 70 mln zł? Skąd będą pochodzić środki na sfinansowanie bezpłatnej komunikacji miejskiej – ok. 14 mln zł rocznie? Dlaczego nikt nie był zainteresowany rozmową o funkcjonowaniu spółek miejskich, konieczności budowy obwodnicy i drogowym koszmarze mieszkańców ulicy Al. Rzeczpospolitej.
Czy Legnica potrzebuje partyjnej demagogii, konwojów wstydu, obietnic bez pokrycia czy też bezpartyjnej i merytorycznej alternatywy?
Zapraszamy wszystkich mieszkańców Legnicy na wybory w dniu 21.10.2018(niedziela). Nie dajmy partiom politycznym decydować za nas ponieważ wszyscy chcemy żyć normalnie!
Z poważaniem,
Adam Gizicki
Kandydat na Prezydenta Miasta Legnica, Lista nr 8
www.bezpartyjnalegnica.pl