Piłsudski z piasku jak żywy (FOTO)
LEGNICA. Nie ma osoby, która koło tej postaci przeszłaby obojętnie. Trudno się dziwić - marszałek Józef Piłsudski, w otoczeniu legniczan i legnickich kamieniczek, robi wrażenie. Tym bardziej, że jest z... piasku.
By piaskowa rzeźba powstała trzeba było najpierw wybudować cokół, a potem przywieźć 14 ton piasku. Nie byle jakiego, ale kopanego, z domieszką gliny.
- Takie rzeźby robi się stosunkowo szybko, w porównaniu z pracą w drewnie czy w kamieniu - mówi Małgorzata Korenkiewicz, która razem z Bogusławem Zenem tworzy piaskowy monument.
By piaskowa rzeźba wytrzymała jak najdłużej - spryskuje się ją na koniec specjalnym środkiem, który ma zwiększyć odporność na złe warunki atmosferyczne. Ale - jak się okazuje - nie one są największym zagrożeniem.
- Żywotność takiej rzeźby to ok. 2-3 miesiące, ale wszystko zależy od pogody, a przede wszystkim od ludzi. Czynnik ludzki jest tu najbardziej agresywny - dodaje artystka.
Instalacja powstaje na zamówienie Galerii Sztuki, w ramach projektu „Odcienie bieli i czerwieni. Sztuka w poszukiwaniu tożsamości”. Wszystko za sprawą 100 – lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
{gallery}galeria/wydarzenia/26-10-18-pilsudski-z-piasku-i-gliny-fot-jagoda-balicka{/gallery}