Śledztwo w sprawie tragicznej lekcji przedłużone
LEGNICA. Do połowy kwietnia prokuratura okręgowa przedłuża śledztwo dotyczące tragicznej w skutkach lekcji w-f w Lasku Złotoryjskim w Legnicy. Zarzuty w tej sprawie usłyszał nauczyciel wychowania fizycznego Tomasz P., który polecił, by uczniowie wykonali ćwiczenia z konarem. Niestety, jeden z chłopców został nim uderzony. Kilka dni później 13-latek zmarł.
- Śledztwo jest przedłużone do 15 kwietnia, bo oczekujemy na dwie opinie biegłych - jedną z zakresu medycyny sądowej, a drugą z Akademii Wychowania Fizycznego, która ma odpowiedzieć m.in. na pytanie czy samo wydanie polecenia wykonania określonego ćwiczenia przez podejrzanego było w ogóle dopuszczalne pod względem BHP czy metodyki postępowania - mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Legnicy.
Tomasz P. usłyszał zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo uszczerbku na zdrowiu 10-ciu uczniów przez wydanie polecenia ćwiczeń z konarem, w następstwie czego doszło do tragedii. Niewykluczone, że zarzut zostanie jeszcze zmieniony.
- Mamy na względzie to, że dziecko zmarło, ale prokurator podjął decyzję, że całościowo oceni zachowanie Tomasza P. po zgromadzeniu pełnego materiału dowodowego - wyjaśnia prokurator Tkaczyszyn.
Prokuratura wobec Tomasza P. zastosowała dozór policyjny i zawieszenie w obowiązkach nauczyciela. Mężczyzna zaskarżył tę decyzję i sąd uchylił obydwa te środki zapobiegawcze.