Będzie strajk w Legnicy
LEGNICA. Dane zebrane, ale oficjalnych wyników jeszcze nie ma. Nieoficjalnie natomiast wiadomo, że w większości pracownicy legnickiej oświaty są gotowi przyłączyć się do ogólnopolskiego strajku.
Udało się nam dotrzeć do informacji, z których wynika, że w 35. placówkach (na 44 działające w Legnicy) pracownicy opowiedzieli się na TAK za strajkiem, w tym w 10-ciu legnickich przedszkolach. Szefowa legnickiej oświaty nie owija w bawełnę:
- Tak, sytuacja jest poważna. Zajęcia, od 8 kwietnia, na pewno się nie odbędą zgodnie z tygodniowym podziałem zajęć, dlatego też dyrektorzy szkół będą organizować zajęcia wychowawczo- opiekuńcze. - mówi Halina Gawin- Majewska, dyr. wydz. oświaty w legnickim urzędzie miasta.
Kiedy do strajku dojdzie, dyrektorzy placówek oświatowych będą musieli liczyć na pomoc instytucji kultury działającymi w Legnicy. Nie rozwiąże to jednak problemu, bo z dziećmi do LCK-u czy OSIR-u musi ktoś pójść, a nauczyciele, którzy do strajku nie przystąpią będą potrzebni na egzaminach gimnazjalnych czy ósmoklasisty.
- Na pewno będzie trudno, bo w placówkach oświatowych w Legnicy jest blisko 18 tys. dzieci i młodzieży, w tym blisko 2 tys. tych najmłodszych - przedszkolaków. I tutaj musimy zwrócić przede wszystkim uwagę, jak będzie się kształtowała frekwencja pracowników, bo przecież wynik referendum na TAK nie musi oznaczać, że w danej placówce wszyscy do strajku przystąpią. - dodaje Halina Gawin- Majewska.