To nie prima aprilis. Załoga MPK ma dość jałowej dyskusji o podwyżkach...
LEGNICA. Załoga MPK najwidoczniej ma już dość batalii i przepychanek negocjacyjnych odnośnie podwyżek, więc postanowiła dać do zrozumienia prezesowi, że chyba czas najwyższy aby zmieniły się władze w spółce, ponieważ nigdy nie był on za pracownikami a zawsze patrzył na swoją kieszeń...
Taczka pojawiła się dzisiaj rano przypięta łańcuchami do przystanku autobusowego przy głównej bramie zajezdni i szybko została usunięta po godzinie 7 rano przez pracowników porządkowych MPK...
Przypomnijmy iż kwestia podwyżek dla pracowników MK zdominowała ostatnią sesję Rady Miasta. Kierowcy pokazali swoje odcinki wypłat będące dowodami na niskie zarobki (ok. 2200 zł na rękę). Prezes MPK ripostował, że to nie jest prawda i zarobki pracowników MPK w Legnicy należą do najwyższych na Dolnym Śląsku (zaledwie 100 złotych więcej zarabiają kierowcy w Jeleniej Górze). Pracownicy MPK domagają się podwyżek, prezes mówi iż spełnić żądań załogi nie może, bo firma splajtuje... Nijak to ma się do zarobków samego prezesa,jak i członków Rady Nadzorczej.
Wygląda na to, że załoga MPK w bardzo wymowny sposób pokazała iż mimo prima aprilis nie żartuje...