Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Z zawałem? Nie do Legnicy

LEGNICA. Do ościennych szpitali chwilowo są odsyłani z Legnicy pacjenci, u których istnieje podejrzenie zawału serca. W legnickim szpitalu nie działają oba angiografy - w obu awarii uległy lampy.  A to urządzenia wykorzystywane przy badaniu tętnic, żył czy komór serca

Z zawałem? Nie do Legnicy

- W związku z tym, że obowiązuje nas prawo zamówień publicznych - postępowanie musi chwilę potrwać zanim nowe lampy kupimy. Mam nadzieję, że najpóźniej za tydzień oba angiografy będą już sprawne i będziemy mogli z nich korzystać przy zabiegach, które tego wymagają - mówi Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy legnickiego szpitala.

Pogotowie ratunkowe w Legnicy jest powiadomione o awarii i - w przypadku pacjentów z z zawałem - od razu wiezie chorego do ościennych szpitali.

- Nie stanowi to zagrożenia dla pacjentów. W momencie, kiedy jest rozpoznanie zawałowe - pacjent kierowany jest do ościennych szpitali - do Lubina, a w przypadku Jawora - do Wałbrzycha, z północno- zachodniej części naszego terenu - do Zgorzelca, czy wreszcie do Wrocławia. Tam pacjenci mają udzielaną fachową pomoc - dodaje Tomasz Kozieł.

Ze względu na awarię wstrzymano też chwilowo planowe badania angiografem i planowe zabiegi związane z leczeniem tętniaków.