Strajk włoski w oświacie?
LEGNICA. Czy nauczyciele i inni pracownicy oświaty są gotowi po raz kolejny przystąpić do strajku? Jeśli tak, to w jakiej formie? Takie m.in. pytania pojawiły się w anonimowej ankiecie przeprowadzonej także w legnickich placówkach oświaty.
- Na razie spływają odpowiedzi, dotyczy to również naszego województwa. Zestawienia ankietowe mamy przesyłać do naszego okręgu, i dalej - do Warszawy. Jutro mamy znać pierwsze informacje - mówi Elżbieta Drążkiewicz- Kierzkowska, prezes oddziału ZNP w Legnicy.
Wyniki sondażu są dopiero zbierane, ale pierwsze analizy świadczą o tym, że za strajkiem chętniej opowiadają się nauczyciele w dużych miastach, a najczęściej wskazywaną formą protestu jest strajk włoski.
- Na ten moment, kiedy spłynęły informacje z czterech województw, wiem, że dużo osób opowiada się za tzw. strajkiem włoskim, ale - podkreślam- bardzo ostrożnie podchodzimy do tego, jak miałby on naprawdę wyglądać. Pozostaje nam poczekać do pierwszych informacji, jakie spłyną ze stolicy - dodaje Elżbieta Drążkiewicz - Kierzkowska.