Kilkaset osób manifestowało przeciw planom PiS (FOTO, FILM)
LEGNICA. Kilkaset osób pod Sądem Okręgowym w Legnicy manifestowało przeciw planom rządu Prawa i Sprawiedliwości na kolejną reformę w sądownictwie, tym razem poruszającą kwestię dyscyplinującą sędziów. Kilkunastu sędziów i prokuratorów dziękowało za wsparcie legniczan, którzy bardzo licznie pojawili się pod sądem. Krzyczano "Wolne Sądy!", "Konstytucja", "Prawo, wolność, demokracja" pojawiły się też transparenty z różnymi hasłami.
Dziś protestowano w ponad 100 miejscowościach w Polsce. W Legnicy wypowiadali się zarówno sędziowie jak i prokuratorzy. Do tej pory, jeśli się pojawiali na tego typu manifestacjach, to raczej anonimowo, w tłumie. Ich zdaniem przyszedł jednak ten moment, w którym muszą powiedzieć głośno stop dla proponowanej ustawy PiS w której znajdują się zapisy mówiące m.in. o możliwości nie tylko dyscyplinowania sędziów karami finansowymi czy degradacją, ale też usuwania ich z zawodu za m.in. działania o charakterze politycznym, działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości czy działania kwestionujące istnienie stosunku służbowego sędziego lub skuteczność jego powołania.
- Do tej pory kierowałam się przesłankami kodeksowymi. Natomiast w chwili obecnej sędziowie będą stawać przed innym wyborem, mianowicie takim, czy orzekają zgodnie ze swoim sumieniem, literą prawa, czy czekają za chwilę ich konsekwencje natury dyscyplinarnej a nawet karnej. Rodziłam się w 1980 roku i niejako jestem młodym pokoleniem i nie doświadczyłam nigdy zniewolenia, bo w tamtych czasach byłam dzieckiem. Dzisiaj stoję tu przed państwem nie tylko jako sędzia, ale również jako obywatel i człowiek, zatem chciałabym być wolna nadal. Nie tylko w orzekaniu, ale też w wyrażaniu własnych poglądów. Odwaga to cnota, którą zawsze ceniłam i podziwiałam u innych. Niejednokrotnie w życiu tchórzyłam, czego żałuję, ale nigdy nie żałowałam aktów odwagi. Nigdy nie przypuszczałam, że wyjście i powiedzenie tego o czym się myśli, będzie za taki akt odwagi uważane. Zacytuję mojego ulubionego kompozytora van Beethovena. Czynić dobro, gdzie to możliwe, kochać wolność ponad wszystko i nie zaprzeć się prawy nawet przed tronem i ja takiej prawdy zaprzeć się nie zamierzam. Ślubowałam, jako sędzia stać na straży Konstytucji i przepisów. Jako sędzia stoję też na straży własnego sumienia. Wolność docenia się dopiero, kiedy ją się traci - mówi Małgorzata Piotrowska, sędzia.
- Nigdy nie czułem takiej dumy z tego faktu, że jestem sędzią Sądu Rejonowego w Legnicy, jak w tej chwili. Chcę podziękować, że tak licznie tutaj przyszliście w obronie nie tylko systemu sędziowskiego, ale też demokratycznego. Jesteśmy tutaj razem solidarni, mamy z tym słowem ale nie tylko słowem, chlubne tradycje. Nas sędziów jest tu kilkunastu, do tego bohaterscy prokuratorzy, przed którymi chylę czoło. Prokuratorów dotykają dziś ogromne represje i sankcje, tak jak obecnego dziś z nami prokuratora Piotra Wójtowicza - twierdzi Michał Lewoc, sędzia.
Fot. Ewa Jakubowska
{gallery}galeria/wydarzenia/18-12-19-wolne-sady-fot-ewa-jakubowska{/gallery}