Przyłbice ochronne drukują w 3D
LEGNICA. Porzucili wszystkie dotychczasowe projekty, by zareagować na potrzeby chwili. Firma LePRINT z Legnicy na drukarkach 3D produkuje przyłbice ochronne dla personelu legnickiego szpitala. Do współpracy włączył się Zespół Szkół Samochodowych z Legnicy, inne szkoły użyczyły swoich drukarek, a o wsparcie finansowe zadbało miasto.
- Miałem akurat w tym czasie żonę w szpitalu, która mówiła właśnie o tym, że są duże potrzeby związane z zabezpieczeniem higieny pracy personelu w tym szpitalu. Postanowiłem, że coś z tym zrobimy i cała grupa stwierdziła: "Robimy te przyłbice!" Tyle możemy od siebie w tej chwili dać. - mówi Piotr Małyniak, nauczyciel w Zespole Szkół Samochodowych w Legnicy i współtwórca grupy LePRINT.
Przyłbice, czyli ochronne szybki zasłaniające twarz, powstają dzięki drukarkom 3D. O ten właściwy model wcale nie było łatwo.
- Projekt przechodził ewolucję. W pierwszej wersji trochę to ważyło, trochę było niewygodne, a i szybka z folii do bindowania nie była wystarczająco przezroczysta. - mówi Rafał Orzechowski z firmy LePRINT.
- Medycy z Zielonej Góry sygnalizowali, że pierwsze przyłbice wydrukowane przez drukarzy w Polsce muszą być przemodelowane, bo uciskają skroń. Postanowiłem więc stworzyć swój projekt, który będzie zoptymalizowany pod względem masy i materiału, który pozwoli dopasować się przyłbicy do indywidualnej głowy. - zdradza szczegóły Piotr Małyniak.
- Udało nam się skontaktować z firmą, która produkuje szybki z płyty PCV, która gwarantuje przejrzystość. We współpracy z miastem udało się nam zdobyć fundusze, i właśnie w tej chwili szybki z PCV się tną i będziemy je montować. - dodaje Rafał Orzechowski.
W planach jest wydrukowanie ok. 300 sztuk przyłbic. Pierwsze 50. ma być przekazane szpitalowi w Legnicy jutro.