Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

PIP zajęła się wypadkiem na budowie

LEGNICA. Okoliczności wypadku na budowie, do którego doszło rano na osiedlu Piekary w Legnicy, bada Państwowa Inspekcja Pracy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że rusztowanie po części było niekompletne. Tam, gdzie brakowało zabezpieczeń - wstrzymano roboty.

PIP zajęła się wypadkiem na budowie

- Stan faktyczny jest taki, że część rusztowania od strony wewnętrznej, gdzie prowadzone były prace, nie miała stosownych zabezpieczeń w postaci balustrad. Na tę chwilę wstrzymaliśmy pracę na tej pierzei rusztowania, do czasu zapewnienia pełnego zabezpieczenia rusztowania. - mówi Jan Buczkowski, kier. oddziału Państwowej Inspekcji Pracy w Legnicy. Kodeks Pracy mówi, że ten, kto narusza przepisy bezpieczeństwa i higieny pracy narażony jest na karę grzywny od tysiąca do 30 tysięcy zł.

- Przeprowadzimy całą procedurę, ale teraz jesteśmy na etapie wstępnym. Musimy ustalić, jakie były okoliczności tego zdarzenia, jak również osoby, które ewentualnie ponoszą odpowiedzialność za ten stan. -dodaje szef PIP. Przypomnijmy, nad ranem na osiedlu Piekary w Legnicy z rusztowania spadł 63-letni mężczyzna, który z urazem głowy trafił do szpitala.