Jak Legnica funkcjonuje w warunkach pandemii
LEGNICA. W kwietniu Legnica, z powodu recesji będącej skutkiem epidemii, straciło prawie 6 mln zł z podatków PIT i CIT. Wpływy z podatku od osób fizycznych w analogicznym okresie minionego roku wynosiły ok. 14,7 mln zł. Obecnie to kwota ok. 8,6 mln. Podatek od działalności gospodarczej (CIT) przed rokiem wynosił 2,1 mln, zaś dziś to zaledwie 945 tysięcy. Łączne uszczuplenie wynosi ponad 40 proc. Uszczuplenie wpływów o 1,6 mln zł zanotowano również w podatkach i opłatach lokalnych. Nastąpił także 3-milionowy spadek wpływów za sprzedaż biletów w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym. To skutek ograniczonych przez przepisy bezpieczeństwa obostrzeń, ale również licznych ulg, jakie na mocy uchwały Rady Miejskiej działają już od wielu miesięcy.
Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej odnotował w kwietniu, w porównania do marca br., znaczny spadek wpływów z tytuły najmu lokali użytkowych o blisko 200 tys. zł, co stanowi aż 40 proc. spodziewanych opłat.
W okresie epidemii nastąpiła również utrata dochodów związanych z funkcjonowaniem oświaty - z tytułu m.in.: opłat za pobyt dzieci w przedszkolach, dzierżawy obiektów, a także sprzedaży biletów w instytucjach kultury i prowadzonych zajęć, szacowana na ponad milion złotych. Z kolei o kilkaset tysięcy zł zmalały wpływy Zarządu Dróg Miejskich, związane z zajęciem pasów drogowych, opłatą za parkowanie, czy umowami na korzystanie z przystanków. Od 30 do 42 proc. spadły w kwietniu wpływy za udzielane usługi geodezyjne. Dochody z opłat pobieranych przez Wydział Spraw Obywatelskich spadły w marcu o 90 tys. zł, co stanowi ponad 50 proc., a w kwietniu wyniosły 158 tys., czyli 21 proc. W Urzędzie Stanu Cywilnego znacznie obniżyły się wpływy z opłat skarbowych – w marcu o 48 proc., zaś w kwietniu o 75 proc. Wpływy z opłat za śluby zmalały aż o 80 proc.
Miasto od początku epidemii wspiera materialnie i sprzętowo m.in. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, Pogotowie Ratunkowe, MOPS, DPS, Policję, Prokuraturę, Wojska Obrony Terytorialnej czy Caritas. Od marca do maja wartość udzielonej pomocy przekroczyła już 600 tys. zł, pochodzących z budżetu.
- Nasze miasto cały czas sprawnie funkcjonuje, choć musimy działać w warunkach wyjątkowych – mówi prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski. –Jesteśmy w stałym kontakcie online z innymi członkami Związku Miast Polskich oraz z samorządowcami z regionu. Wymieniamy się doświadczeniami, zwłaszcza dotyczącymi działań osłonowych dla samorządów. Składamy inicjatywy ustawodawcze, by chronić miejskie budżety. Mimo to jesteśmy świadomi, że możemy ponieść straty idące w wiele milionów zł. W Legnicy może to być aż 20 mln. Czekamy na otwarcie rynku produkcji i usług. Nie planuję zwolnień z pracy pracowników samorządowych, lecz ochronę tych miejsc traktuję jako priorytet, podobnie, jak pozostałych miejsc pracy w Legnicy, kierując tam różnorodną pomoc.
Tadeusz Krzakowski stanowczo stwierdza, że w Legnicy żadna ważna i rozpoczęta już inwestycja nie będzie zamykana.
- Są one realizowane terminowo, a na ich efekty tysiące mieszkańców mogą czekać z optymizmem. Naszą silną gwarancją finansowania przedsięwzięć jest preferencyjna pożyczka z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Przypominam, że w tej chwili realizujemy m.in. Centrum Witelona, modernizujemy fontanny w parku Miejskim, budujemy AquaFan Park Wodny, budujemy ulicę Szczytnicką, Gumińskiego, Sikorskiego. Kończymy adaptację byłej szkoły przy ul. Mazowieckiej na Zespół Placówek Specjalnych oraz termomodernizację Zespołu Szkół Integracyjnych i SP 19. Wkrótce uruchomimy III etap zbiorczej drogi południowej. Uzbrajamy pod inwestycje teren po byłym lotnisku oraz nowy wjazd z obwodnicy zachodniej na teren „Legnicy II” przy ulicach Boiskowej i Myśliwskiej.