PWSZ kusiła młodzież. Skutecznie! (FOTO)
LEGNICA. Dzień Otwarty w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Legnicy to okazja do mocnego pomyślenia o swojej przyszłości. Wśród setek odwiedzających dzisiaj mury legnickiej uczelni spotkaliśmy m.in. Kamila MROCZKOWSKIEGO, wschodzącą gwiazdę polskiego boksu, brązowego medalistę Młodzieżowych Mistrzostw Europy. - Oczywiście boks jest na pierwszym miejscu a celem Igrzyska Olimpijskie i ring zawodowy, ale można także pomyśleć o czymś innym niż tylko sport - powiedział nam Kamil. - Interesują mnie studia na kierunku ratownictwo medyczne. Może się zdecyduję na studnia w Legnicy - powiedział utalentowany chojnowianin.
Tegoroczni maturzyści zapoznawali się z bardzo bogatą ofertą edukacyjną na rok akademicki 2016/2017 i poznawali uczelnię od "kuchni". W programie poza prezentacją kierunków studiów przewidziano wykłady popularno-naukowe, pokazy oraz zwiedzanie kampusu. Odwiedzający uczniowie mieli szansę na wygranie jednego z 300 biletów wstępu na koncert zespołu T.LOVE, który zagra na Juwenaliach 2016.
- Naprawdę trudno wskazać miejsce, które w Dniu Otwartym było najbardziej popularne, najbardziej oblegane przez absolwentów szkół średnich - powiedział Mirosław SZCZYPIORSKI, rzecznik prasowy legnickiej uczelni. Tyle było zorganizowanych grup, że momentami traciliśmy orientację. Tłumy były zarówno na uczelnianej strzelnicy, gdzie można było oddać serię strzałów z broni pneumatycznej, jak i w salach gdzie odbywały się wykłady lub salach ćwiczeniowych.
Równie trudna była odpowiedź na pytanie - jaki kierunek cieszył się największym zainteresowaniem zwiedzających? Naszym zdaniem raczej na pewno było to ratownictwo i pielęgniarstwo. - W Wałbrzychu czy w okolicy nie ma studiów na kierunków pielęgniarstwo, a naszym zdaniem to kierunek po którym najłatwiej znaleźć dobrze płatną pracę poza granicami Polski - mówiły dwie przyszłe studentki, które przyjechały z Wałbrzycha.
Z kolei z Bolesławca było kilka kandydatek na studia na kierunku ratownik medyczny. Z Lubina przyjechały urocze Karolina Zapart i Estera Wertka. Nie kryły iż legnicka uczelnia zrobiła na nich ogromne wrażenie. - No do tego stopnia, że miałyśmy plan co chcemy studiować, ale jak dzisiaj pozwiedzałyśmy PWSZ to okazuje się, że nie wiemy... nic - śmiała się Karolina. - Wiemy już na pewno, że największa w regionie wyższa uczelnia z ciekawymi kierunkami. Po maturze trzeba będzie najpierw się rozejrzeć za pracą, a jak się uda to od razu zaczniemy studia na tej uczelni.
{gallery}galeria/wydarzenia/12-04-16-dzien-otwartych-drzwi-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}