Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Były na meczu race, jest - zdaniem policji - winny

LEGNICA.  Policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu przedstawili zarzut jednemu z pracowników klubu Miedź Legnica w Legnicy . Mężczyzna, który jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo osób przebywających na obiekcie sportowym, odpowie za niezachowanie warunków bezpieczeństwa, co umożliwiło wniesienie i odpalenie wyrobów pirotechnicznych podczas meczu Miedź Legnica-Chrobry Głogów.

Były na meczu race, jest - zdaniem policji - winny

W październiku minionego roku na stadionie miejskim w Legnicy odbył się mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami Miedź Legnica-Chrobry Głogów. Do zabezpieczenia imprezy sportowej skierowanych zostało kilkudziesięciu policjantów, z których część rejestrowała przebieg spotkania z trybun stadionu korzystając ze stanowiska monitorowania. W dwudziestej trzeciej minucie meczu, wbrew obowiązującym przepisom Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, zamaskowani sprawcy odpalili środki pirotechniczne w postaci rac świetlnych, co skutkowało zadymieniem i przerwaniem meczu.

W związku ze zdarzeniem policjanci szczegółowo i wnikliwie przeanalizowani zgromadzone nagrania, co miało pozwolić na wytypowanie sprawców i osób odpowiedzialnych za wniesienie wyrobów pirotechnicznych na stadion.

Zgromadzony materiał dowodowy wskazał, że jeden z pracowników Miedzi Legnica, odpowiedzialny za bezpieczeństwo osób przebywających na stadionie, nie dokonał należytego sprawdzenia obiektu i znajdujących się tam pomieszczeń. Za jego wiedzą wydano identyfikatory osobom, które z kartonami wypełnionymi środkami pirotechnicznymi, swobodnie przemieszczały się pomiędzy trybunami przechodząc w niewielkiej odległości od pracowników ochrony.

Pomimo tego, iż na godzinę przed rozpoczęciem meczu, funkcjonariusze przekazali informacje o umieszczeniu niesprawdzonych opakowań kartonowych na jednym z wydzielonych sektorów, mężczyzna zbagatelizował wiadomość i nie dokonał ich sprawdzenia.

Śledczy przedstawili 55-latkowi zarzut niezachowania wymogów i warunków bezpieczeństwa pomimo ciążącego na nim obowiązku wynikającego z pełnionej funkcji.