3 lata więzienia utrzymane w mocy
LEGNICA. 3 lata więzienia - taką karę za spowodowanie wypadku, w którym zginęły dwie dziewczynki, orzekł wobec 21-letniego Szczepana W. najpierw Sąd Rejonowy w Legnicy, a dziś Sąd Okręgowy podtrzymał ten wyrok.
We wrześniu ub. roku Sąd Rejonowy w Legnicy skazał Szczepana W. na 3 lata więzienia i 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów. Od tego rozstrzygnięcia odwołał się zarówno obrońca kierowcy, jak i prokurator oraz oskarżycielki posiłkowe, czyli matki dziewczynek.
Po rozpoznaniu sprawy Sąd Apelacyjny w Legnicy utrzymał jednak w mocy wyrok sądu I instancji.
- To, co ustalił Sąd I instancji, a co wskazywało, że to pan oskarżony naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu i przez to doprowadził do powstania wypadku - te ustalenia były trafne i Sąd Okręgowy w pełni je akceptuje - mówił sędzia Marek Poddębniak.
W uzasadnieniu podkreślano, że nie ma wprawdzie wątpliwości, że Szczepan W. jest sprawcą wypadku, ale na wymiar kary ma także wpływ jego wcześniejsze życie.
- Stwierdzić należy, że oczywiście, nie da się w żaden sposób ocenić ogromu cierpień, które przeżywali bliscy i znajomi pokrzywdzonych dziewczynek, ale oskarżony nie był jakimś negatywnym przykładem postępowania przed wypadkiem. To młody człowiek, który studiuje, nie popełniał przestępstw. Ta kara, przecież nie łagodna - młody człowiek idzie na 3 lata do zakładu karnego - z pewnością jest to dla niego bardzo dolegliwa; trafnie ustalona przez sąd I instancji - mówił sędzia Marek Poddęniak.
- Nie ma wyroku, który będzie dla nas sprawiedliwy - komentowały wyrok matki dziewczynek: - Nasze córki nigdy nie usiądą z nami do stołu, a jakby długo ten chłopak nie siedział w więzieniu- to kiedyś wyjdzie i jego mama będzie mogła go przytulić. Ja mojej córki nigdy już nie przytulę.
Przypomnijmy, do wypadku doszło 5 października 2019 roku w Legnicy. Szczepan W. odwoził dziewczynki z zabawy urodzinowej. Na ul. Jaworzyńskiej 19-letni wówczas kierowca, jadąc z nadmierną prędkością, na śliskiej nawierzchni stracił panowanie nad kierownicą i doszło do zderzenia z prawidłowo jadącym busem. Wskutek wypadku życie straciły 10-letnia Ola i 11-letnia Wiktoria.