Tanecznym krokiem w Polski Ład (FOTO)
LEGNICA. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek odwiedziła Legnicę. W Starostwie Powiatowym (a nie jak zapowiadano na placu Słowiańskim) Elżbieta Witek spotkała się z mieszkańcami i samorządowcami, rozmawiając m. in. na temat rządowego programu społeczno-gospodarczego „Polski Ład”. - Jest to potężny program, pomyślany nie tylko na rok, na jedną kadencję, ale na wiele lat. Wykorzystujemy każdą wolną chwilę, by spotykać się z ludźmi, by ten program przybliżyć, porozmawiać o nim i go skonsultować – stwierdziła podczas swojego wystąpienia. - I punkt po punkcie prostujemy nieprawdziwe informacje rozpowszechniane przez przeciwników tego programu. Polski Ład jest dzisiaj w sposób cyniczny, można powiedzieć bezczelny, zakłamywany.
Spotkanie z legniczanami Marszałek Sejmu rozpoczęła od rocznicy Rzezi Wołyńskiej. - 11 lipca każdego roku obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu. Polska nigdy nie zapomni o męczeństwie swoich obywateli, którzy padli ofiarą zorganizowanej i zaplanowanej w najmniejszych szczegółach przez nacjonalistów ukraińskich akcji ludobójczej. Nasza historia pełna jest takich wydarzeń, które są pisane krwią niewinnych ludzi. Tak było i tym razem. To, co przeżyli Polacy na Kresach Wschodnich, to jest prawdziwa gehenna i my o tym pamiętamy i nigdy o tym nie zapomnimy - powiedziała Elżbieta WITEK.
Prezentując - lub jak kto woli - promując "Polski Ład" Marszałek Sejmu skupiła się na działaniach prorodzinnych. - Polski Ład” jest budowany cały czas wokół rodziny.
Marszałek Witek odniosła się również do najbardziej kontrowersyjnego pomysłu podniesienia od przyszłego roku przedsiębiorcom składki zdrowotnej do 9 proc. oraz odebraniu wszystkim podatnikom możliwości odpisywania tejże składki od podatku. - Grupa najlepiej zarabiających, najbogatszych ludzi spośród przedsiębiorców, będzie musiała sprawiedliwie płacić składkę na służbę zdrowia. Dzisiaj jest tak, że człowiek, który ma 4 tys. zł miesięcznie płaci tę całą składkę, a ten, kto ma 40 tys. zł albo 140 tys. zł miesięcznie płaci... tyle samo, albo mniej od tego biednego.
Na sali nie zabrakło samorządowców. Byli starostowie: legnicki Adam Babuśka, jaworski Aneta Kucharczyk, wójt Paszowic Sebastian Oszczęda i wójt Rui Paweł Gregorczuk, radny Sejmiku Piotr Karwan, radni powiatów i gmin. Nie zabrakło poseł Ewy Szymańskiej.
- Polski Ład dba o rozwój samorządów. Tam płyną jak na polskie warunki gigantyczne pieniądze i już pojawiają się głosy iż niektóre samorządy nie są przygotowane do wydawania tych pieniędzy. I co gorsze tworzone są fałszywe tezy iż pomagamy jedynie samorządom, w których rządzi PiS - mówiła Elżbieta WITEK. - A prawda jest niewygodna dla wielu. Podam przykład miasta i powiatu, które znam z autopsji (Jawor i powiat jaworski? - przyp.red.). - Jak miasto, którym rządzi burmistrz z Platformy Obywatelskiej dostało od rządu PiS 6 mln a starostwo, w którym rządzi starosta z PiS - 0 zł to była cisza. Jak z kolei w drugim rozdaniu pieniądze poszły do starostwa a miasto nic nie dostało to burmistrz podniósł larum jaka to dzieje się krzywda jego miastu... Zapominając o tym, że sprawiedliwość polega na tym aby wszystkie samorządy miały rządowe wsparcie na inwestycje.
Po oficjalnej części nastąpiło coś niezaplanowanego w scenariuszu spotkania. Przy akompaniamencie zespołu ludowego marszałek Sejmu Elżbiecie WITEK udzieliła się iście dożynkowa atmosfera i nie odmawiała kiedy proszono ją do tańca. Nie brakowało rozmów z mieszkańcami i pamiątkowych zdjęć z uczestnikami spotkania.
{gallery}galeria/wydarzenia/11-07-21-marszalek-witek-w-legnicy-fot-zbigniew-jakubowski-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}