Awanturnik w pomocy społecznej
Jagoda Balicka
LEGNICA. Nie spodobało mu się, w jaki sposób załatwiono jego sprawę - postanowił więc dać upust swojemu niezadowoleniu. 30-latek wszczął awanturę w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Legnicy. Mężczyzna zaczął rzucać krzesłami i wybił jedną z szyb. Teraz w policyjnym areszcie czeka na ogłoszenie zarzutów.

- Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji został powiadomiony o tym, że na terenie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej przebywa awanturujący się mężczyzna. Na miejsce skierowano funkcjonariuszy, którzy stwierdzili, że mieszkaniec w sposób wulgarny i agresywny postanowił wyrazić swoje niezadowolenie ze sposobu załatwienia sprawy, wszczynając awanturę z pracownikami tej placówki - relacjonuje Anna Grześków z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
30-latek prosto z MOPS-u trafił za kraty policyjnego aresztu.
- W dniu dzisiejszym prowadzone będą z nim czynności, od których rezultatu zależy jaki zarzut usłyszy - dodaje Anna Grześków z legnickiej policji.