Złodzieja zatrzymano, ale rowery zniknęły
LEGNICA. W ręce legnickich policjantów wpadł rowerowy złodziej. W ciągu kilku miesięcy kradł jednoślady, nawet wtedy, gdy były zabezpieczone. Teraz mężczyzna trafić może za kraty na 5 lat.
- Mężczyzna kradł od lutego do kwietnia. Jego łupem padały rowery o wartości średnio ok. 1800 zł każdy. Najczęściej były one zostawiane w miejscach ogólnodostępnych, czyli np. przypięte do latarni czy stały w bramie. Udowodniliśmy temu mężczyźnie 5 takich kradzieży, ale 30-latek odpowie też za 2 kradzieże tzw. dekielków samochodowych - mówi mł. asp. Robert Lemański oficer prasowy legnickiej policji.
Złodziej wpadł, ale skradzionych rowerów nie odzyskano.
- Z tych informacji, które posiadam, niestety wszystkie rowery zostały już "upłynnione". - mówi Robert Lemański.
Mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa.