Obława na targowisku
LEGNICA. Kiedy na legnickim targowisku przy ul. Partyzantów pojawili się policjanci, funkcjonariusze straży granicznej i urzędu celnego – błyskawicznie zaczął znikać nielegalny towar. Wszystko jednak, co ukryto wywąchał specjalnie przeszkolony pies.
W trakcie akcji zatrzymano 36-letniego mieszkańca podlegnickich Kochlic, który miał całkiem bogatą czarnorynkową ofertę.
- Do zatrzymania doszło w chwili, kiedy podejrzany przebywał na miejskim targowisku przy ul. Partyzantów w Legnicy. 36-letni mieszkaniec Kochlic nielegalnie posiadał papierosy, tytoń i spirytus. W poszukiwaniu miejsc, w których ukryte były wyroby tytoniowe pomógł wyspecjalizowany do takich poszukiwań pies. - mówi asp. sztab. Robert Lemański z legnickiej policji.
W sumie zabezpieczono całkiem sporo nielegalnego towaru, bo ponad 37 tys. sztuk papierosów, 13 kg tytoniu i 16 litrów spirytusu.
- Zatrzymany mężczyzna przyznał, że zabezpieczone papierosy, tytoń i alkohol są jego własnością. Za czyn, o który jest podejrzany 36-latek odpowie teraz przed sądem. W świetle przepisów kodeksu karno-skarbowego grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, a także wysokie kary finansowe - dodaje asp. sztab. Lemański.
Straty Skarbu Państwa z tytułu uszczuplenia podatku oszacowano na 50 tys. zł.