Koniec ze szpitalem covidowym
LEGNICA. W legnickim szpitalu od dzisiaj nie ma już oddziału covidowego. Nie ma formalnie, bo Narodowy Fundusz Zdrowia zaprzestał w całej Polsce finansowania takich oddziałów, czy szpitali jednoimiennych. Chorzy zakażeni koronawirusem wciąż jednak są i to tacy, którzy wymagają hospitalizacji.

W legnickim szpitalu leczonych jest obecnie 34 pacjentów z SARS- CoV-2. Mimo decyzji Ministerstwa Zdrowia o likwidacji oddziałów covidowych w całej Polsce, pacjentów ze szpitala modułowego w Legnicy nie przeniesiono gdzie indziej.
- Tak naprawdę ta działalność będzie kontynuowana. Tym bardziej, że COVID się nie skończył i wciąż pacjenci, którzy chorują i wymagają pomocy stacjonarnej się pojawiają. Oddział nadal będzie służył pomocą w przypadkach, w których będzie wymagana hospitalizacja w tych cięższych przypadkach COVID-a. Nie jest już jednak oddziałem covidowym, a odcinkiem zakaźnym, podlegającym pod internę - wyjaśnia Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
Pacjenci z COVID-19 pozostaną w szpitalu modułowym, aż do czasu wyremontowania pomieszczeń w tzw. małym budynku szpitala. Tam właśnie utworzony zostanie oddział zakaźny z prawdziwego zdarzenia.
- Uczeni tym bolesnym doświadczeniem pandemii, która zagościła w Polsce w 2020 roku i trwa do dzisiaj, mamy świadomość, że oddział zakaźny w takim szpitalu jak legnicki, jest niezbędny. Stąd wróci po wielu latach w struktury szpitala - mówi Tomasz Kozieł.
Niebawem rozpocznie się remont pomieszczeń, w których z końcem roku, ma być utworzony oddział zakaźny spełniający wszystkie wymogi stawiane takim właśnie oddziałom.