Lodowisko: będzie czy nie?
LEGNICA. Bez iluminacji świątecznych, przy włączonej co 2-3 lampie ulicznej - tegoroczna zima zapowiada się nieciekawie. Czy wśród cięć oszczędnościowych, wymuszonych kryzysem energetycznym, legniczanom przyjdzie się w tym sezonie pożegnać i ze sztucznym lodowiskiem przy ul. Sejmowej?
W przypadku iluminacji świątecznych ostateczna decyzja już zapadła: - Robimy to z dużym bólem, ale, niestety nie będzie iluminacji świątecznych, wymaga tego sytuacja. To są nie tylko koszty energii, bo nasze ozdoby świetlne są energooszczędne, ale montażu, demontażu i bieżącego utrzymania. Pewnie jakiś świąteczny akcent będziemy chcieli zachować, bo oczywiście chcemy, żeby ten klimat świąt był w jakiś sposób zaakcentowany- mówi prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski.
Istnieje natomiast szansa, że sztuczne lodowisko przy ul. Sejmowej w Legnicy w tym sezonie będzie. Przynajmniej na tę chwilę takie są założenia.
- Ośrodek Sportu i Rekreacji wszczął już procedurę postawienia tego mobilnego lodowiska przy ul. Sejmowej, więc obecnie sytuacja jest taka, że przygotowujemy się do otwarcia lodowiska tym sezonie - mówi Jolanta Skrzypczak, dyr. OSiR w Legnicy.
- Wiem, że wielu mieszkańców chce, by ta zimowa atrakcja była dostępna i rzeczywiście OSiR przygotowuje się do uruchomienia lodowiska, ale nie ukrywam też, że czekamy na regulacje rządowe, bo są zapowiedzi, że będą zamrażane centy energii dla samorządów. Zobaczymy jednak, jakie obiekty będą objęte tym zamrożeniem cen, czy będzie to dotyczyło całej energii potrzebnej samorządom do zaspokojenia potrzeb mieszkańców, w tym np. utrzymania sztucznego lodowiska- mówi prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski,