Ranił nożem sąsiada, ale to jego trzeba było ratować
LEGNICA. 22-latek z Legnicy zaatakował nożem sąsiada, a zaraz potem próbował sobie odebrać życie. Chciał skoczyć z okna na 9.piętrze. Odwiedli go od tego legniccy policjanci.
Oficer dyżurny legnickiej policji otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na terenie Legnicy sąsiad sąsiada ugodził nożem. Młody, bo 22-letni mężczyzna, zaraz po tym zabarykadował się w swoim mieszkaniu z zamiarem targnięcia się na własne życie.
- Mundurowi szybko przybyli pod wskazany w zgłoszeniu adres. Liczyła się każda sekunda, gdyż życie ludzkie było zagrożone - mówi Katarzyna Baniewska z legnickiej policji.
Z pomocą przyszła matka 22-latka, która przekazała klucze do zabarykadowanego mieszkania. Kiedy policjanci weszli do środka, młody mężczyzna stał już na parapecie okna.
- Interweniujący policjanci, dzięki postawie pełnej opanowania i spokoju, a także prowadzonej rozmowie z desperatem, uspokoili młodego mężczyznę i odwiedli od planu targnięcia się na własne życie. W efekcie 22-latek zszedł z parapetu, a następnie został przekazany pod opiekę ratowników medycznych. Obecnie przebywa w specjalistycznej placówce medycznej - dodaje Katarzyna Baniewska.
25-latek, który został zaatakowany nożem, na szczęście doznał tylko powierzchownej rany i nie musiał korzystać z pomocy medycznej.
- Policjanci przypominają, że prośba o pomoc nie jest wstydem. Każdemu zdarzają się gorsze chwile czy niepowodzenia, a sami nie wiemy, jak poradzić sobie z trudną sytuacją. Co ważne - nie musimy być sami z naszymi problemami. Są osoby, które nam pomogą całkowicie bezpłatnie i anonimowo. Zawsze możemy zwrócić się do specjalistów, którzy pomogą nam przejść przez ciężki okres w życiu - dodaje policjantka.
Najlepiej, w sytuacji kryzysowej, nawiązać kontakt z organizacją, która udziela fachowej pomocy, np. Centrum Wsparcia dla Osób w Stanie Kryzysu Psychicznego (tel. 800 702 222). Listę wyspecjalizowanych placówek można znaleźć stronie www.liniawsparcia.pl.