Postrzelił ochroniarza w twarz
LUBIN/ LEGNICA. Lubińscy i legniccy policjanci poszukują młodego mężczyzny, który wczoraj postrzelił w twarz ochroniarza jednego z lubińskich marketów. Nieoficjalnie wiadomo, że sprawca to mieszkaniec Legnicy.
Do zdarzenia doszło wczoraj ok. godz. 19.00 przy jednym z marketów w centrum Lubina. Ze sklepu wybiegł młody mężczyzna, który skradł stamtąd artykuły spożywcze. Ochroniarz, który to zauważył, ruszył za złodziejem w pościg.
- Młody mężczyzna, chcąc utrzymać się w posiadaniu skradzionych ze sklepu artykułów spożywczych, podczas szarpania się z pracownikiem ochrony, który go dogonił, wyciągnął pistolet pneumatyczny i oddał strzał w okolice twarzy interweniującego ochroniarza- mówi st. asp. Krzysztof Pawlik z lubińskiej policji.
63-letni ochroniarz z obrażeniami twarzy trafił do szpitala, a sprawca uciekł.
- 63-latek, z uwagi na charakter rany, został przewieziony do specjalistycznego szpitala okulistycznego we Wrocławiu, gdzie ma przejść zabieg. Na tę chwilę jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo- dodaje st. asp. Pawlik.
Poszukiwania sprawcy nadal trwają. W trakcie ucieczki złodziej miał porzucić plecak ze swoimi dokumentami. Policja nie potwierdza tych doniesień, ale przyznaje, że wie kogo szuka.
- Policjanci z Lubina szybko ustalili personalia mężczyzny. Trwają czynności zmierzające do jego zatrzymania, przy czym współpracujemy tu z policją w Legnicy - dodaje oficer prasowy z Lubina.
Nieoficjalnie wiadomo bowiem, że młody mężczyzna, który najpierw w Lubinie skradł towar ze sklepowej półki, a później strzelił do ochroniarza jest mieszkańcem Legnicy.