Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

11 osób w jednym audi

LEGNICA. Już zbliżali się do celu. Znieśli wszelkie niewygody, by go osiągnąć. W 11 osób podróżowali przez Europę jednym samochodem osobowym, by nielegalnie dotrzeć do Niemiec. Plany pokrzyżowali im funkcojnariusze straży granicznej z legnickiej placówki.

11 osób w jednym audi

Funkcjonariusze straży granicznej z placówki w Legnicy na jednej z dróg prowadzących do granicy z Niemcami, wytypowali do kontroli drogowej samochód osobowy marki Audi na szwedzkich numerach rejestracyjnych. Kierowca postanowił podjąć próbę ucieczki. Najpierw autem, potem pieszo.

- Kierowca wytypowanego pojazdu, widząc sygnały do zatrzymania, przyspieszył i z dużą prędkością zaczął oddalać się w kierunku granicy państwa. Po kilkunastu kilometrach auto nagle się zatrzymało na poboczu i wyskoczył z niego kierowca, który usiłował uciec pieszo. Funkcjonariusze szybko ujęli uciekiniera i zabezpieczyli ścigany samochód- mówi Paweł Biskupik z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Jak się okazało, 24-letni Syryjczyk, który siedział za kierownicą, chciał uciec, bo wiózł w aucie 10 swoich rodaków, którym chciał pomóc nielegalnie dostać się do Niemiec.

- Informacje uzyskane od zatrzymanych wskazywały na fakt, że cudzoziemcy w celu dostania się do Europy wykorzystali tzw. szlak bałkański. Dotarli na terytorium Słowacji, gdzie próbowali zalegalizować swój pobyt. Nie czekali jednak na decyzje słowackich urzędników i tranzytem przez Polskę próbowali dojechać do Niemiec- dodaje porucznik Biskupik.

Mężczyźni nie posiadali żadnych dokumentów pozwalających na przebywanie w Polsce. 10 nielegalnych pasażerów przekazano słowackiej policji , a 24-letniego kierowcę zatrzymano.

- 24-letni kierowca usłyszał zarzut organizowania innym osobom przekraczania wbrew przepisom polskiej granicy. Syryjczyk przyznał się do zarzucanego mu czynu. Decyzją prokuratora wydano postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym kwoty pieniężnej od podejrzanego. Ze względu na tytuł pobytowy uprawniający Syryjczyka do przebywania na terytorium Niemiec, prokurator nie zastosował wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania- relacjonuje Paweł Biskupik.

Komendant placówki straży granicznej w Legnicy wszczął wobec obywatela Syrii postępowanie administracyjne o zobowiązaniu do powrotu.