Protest zakończony. Wraca normalność w Modrzejewskiej (FOTO)
LEGNICA. Legnicki Teatr Modrzejewskiej zawiesił protest i wraca do normalnej pracy artystycznej. Mimo że radni opozycyjni Sejmiku byli przeciwni zmianom w budżecie i dotacji w wysokości 1,5 mln na legnicki teatr, z pomocą i tak pośpieszył Cezary PRZYBYLSKI, Marszałek Dolnego Śląska. - Na wniosek Marszałka zarząd województwa przekaże naszemu teatrowi pół miliona złotych na bieżącą działalność, a sprawa brakujących 1,5 mln złotych, które pozwoli legnickiej scenie domknąć budżet na rok 2023 ma ponownie trafić na wrześniową sesję Sejmiku Województwa - wyjaśniał na konferencji prasowej dyrektor Modrzejewskiej Jacek GŁOMB. - Na wrześniową albo i wcześniejszą nadzwyczajną jeżeli padnie taki wniosek. Nie mieszam się do wielkiej polityki, ale czuję, że powinno być dobrze. Oczywiście na kolejnej sesji Sejmiku ponownie radni pochylą się nad propozycjami zmian w budżecie kompleksowo, może z jakimiś korektami, ale wystarczy, że 1-2 radnych z koalicji opozycyjnej nie pojawi się na sesji i zmiany zostaną uchwalone. Na tej sesji sprzed tygodnia za dużo było negatywnych emocji po obu stronach "barykady". Niektórzy z radnych opozycyjnych twierdzili, że rozmawiający z nimi marszałek Tymoteusz MYRDA nakrzyczał na nich i zrobiło się mało pokojowo. Teatr Modrzejewskiej stał się po prostu ofiarą wielkiej polityki. Wierzę w porozumienie i widzę światełko w tunelu.
OŚWIADCZENIE
Mimo niekorzystnej dla naszego Teatru decyzji Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, który na sesji 13 lipca br. nie przegłosował zmian w budżecie województwa, m. in. przyznających Teatrowi Modrzejewskiej w Legnicy dodatkową kwotę 1,5 mln zł. – jest światełko w tunelu!
Na wniosek Marszałka Zarząd przekaże nam w najbliższym czasie środki (ok. 1 mln zł, w ramach przyznanej dotacji), które pozwolą Teatrowi prowadzić bieżącą działalność. Sprawa brakujących 1,5 mln zł. trafi ponownie na sesję Sejmiku 28 września br. (lub wcześniej, na nadzwyczajną sesję). Liczymy wówczas na pomyślne rozstrzygnięcie, przecież wszyscy radni Sejmiku – „od lewa do prawa” – są za naszym Teatrem.
Przy okazji – „politycy politykują”, a cierpi na tym Teatr, jego pracownicy, widzowie.
Ryzykujemy (bo nie mamy pewności, że Sejmik uchwali brakujące nam środki), ale do odważnych świat należy! Zwiększenie budżetu o brakujące 1,5 mln zł. pozwoli nam domknąć budżet w roku 2023.
W związku z tym wycofujemy się z „czarnego” protestu i w sezonie 2023/24 wznowimy normalną działalność.
Informuję, że Marszałek Województwa Dolnośląskiego skierował do Rady Miejskiej Legnicy skargę na postępowanie Prezydenta Miasta Legnicy w sprawie wypowiedzenia umowy o współprowadzenie Teatru.
Dodatkowo niebawem ogłosimy zrzutkę internetową na realizację jednej z naszych premier w najbliższym sezonie: spektaklu „Dzieje grzechu” na podstawie powieści Stefana Żeromskiego wg scenariusza Marii Wojtyszko i w reżyserii Darii Kopiec.
Będzie można także wesprzeć nasz Teatr darowizną i za 1 tys. zł. kupić jeden z 55 foteli (który nie ma jeszcze tabliczki) na widowni Teatru
Obie te formy wsparcia uruchamiamy na prośbę naszych widzów: takie głosy usłyszeliśmy podczas „czarnego” protestu i dyżurów informacyjnych w Art Cafe Modjeska.
Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy
Teatralne realia wyglądają więc całkiem obiecująco. Jest wsparcie Marszałka na bieżącą działalność. Teatr zamierza ogłosić zbiórkę pieniężną (potrzeba 200 tysięcy złotych) na realizację jednej premiery w nadchodzącym sezonie 2023/2024, spektaklu "Dzieje grzechu". Teatr będzie można także wesprzeć, kupując jeden z 55 foteli na widowni. Jedno jest pewne - Modrzejewska nie zniknie z kulturalnej mapy Legnicy, Dolnego Śląska i Polski.
Dyrektor Jacek GŁOMB nie krył, że relacje między nim a prezydentem Legnicy Tadeuszem KRZAKOWSKI są kiepskie mówiąc dyplomatycznie. Głomb wini Krzakowskiego za wszystkie kłopoty legnickiego teatru. Nic dziwnego, że marszałek województwa dolnośląskiego skierował do Rady Miejskiej Legnicy skargę na postępowanie prezydenta miasta Legnicy na jego postępowania w sprawie wypowiedzenia umowy o współprowadzenie teatru. Sprawy, która przyniosła wielki wstyd Legnicy, wstyd Ratuszowi i zero jakiegokolwiek splendoru...