Śledztwo w sprawie utonięcia
LEGNICA. Legnicka Prokuratura Rejonowa prowadzić będzie śledztwo w sprawie śmierci 48-latka, który utonął w lasku Złotoryjskim w Legnicy. - Ustalono, mężczyzna to 48-letni mieszkaniec Legnicy. Na miejscu wykonano czynności, które wstępnie wykluczyły działanie osób trzecich. Natomiast jeśli chodzi o przyczyny utonięcia, bądź dalsze ustalenia- będą one znane po wykonaniu sekcji zwłok- mówi Dagmara Rukawiczkin- Dorożko - z-ca Prokuratura Rejonowego w Legnicy.
Sekcja zwłok odbędzie się jeszcze w tym tygodniu. Da odpowiedź m.in. na pytanie, czy mężczyzna był pod wpływem alkoholu. - Mężczyzna prawdopodobnie nad wodą przebywał sam. Miał tam wypoczywać. Ciało unoszące się na wodzie zauważyły przypadkowe osoby. Mężczyzna został wyciągnięty z wody, ale reanimacja prowadzona przez wezwanych pracowników pogotowia ratunkowego nie przyniosła skutku - dodaje prokurator Dagmara Rukawiczkin- Dorożko. Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w poniedziałkowe popołudnie na tzw. Glinkach - dzikim kąpielisku w Lasku Złotoryjskim w Legnicy.