Nieuczciwa listonoszka
LEGNICA. Nawet pięć lat pozbawienia wolności grozić może listonoszce z Legnicy, która przywłaszczała cudze pieniądze. Kobieta do własnej kieszeni "schowała" w sumie ponad 24 tys. zł.
46-latka przez kilka miesięcy fałszowała podpisy na pokwitowaniach wypłat gotówki, którą miała dostarczyć klientom poczty.
- Kobieta, pracując jako listonosz, nie dostarczyła klientom poczty przekazów wraz z gotówką. Sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z odbiorców zorientował się, że nie otrzymał pieniędzy. Wewnętrzna kontrola w urzędzie wykazała, że kobieta, zamiast przekazywać pieniądze mieszkańcom powiatu legnickiego, zabierała je do własnej kieszeni - informuje Jagoda Ekiert z legnickiej policji.
Funkcjonariusze ustalili, ze poszkodowanych jest ponad 20 osób. Łącznie straciły ponad 24 tys. złotych.
- Mieszkanka Legnicy usłyszała 23 zarzuty. Podczas przesłuchania kobieta przyznała się do zarzucanych jej czynów, tłumacząc się problemami finansowymi. Kobieta zobowiązała się oddać przywłaszczone pieniądze - dodaje Jagoda Ekiert.
Na tym jednak konsekwencji nie koniec. Listonoszka dopuściła się przywłaszczenia i fałszerstwa, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.