Komuno wróć?!!!! Człowieku wystarczy spojrzeć na fakt, że samo odpadnięcie Pana Krzakowskiego to "PIKUŚ" z faktem skasowania całego komitetu Krzakowskiego poza jedą osobą Panem Żabickim, który wygrał z Krzakowskim nawet w Jego mateczniku. Więc o jakiej tragedii piszesz! Zapytaj samych pracowników Urzędu Miasta i spółek podległych urzędowi na kogo głosowali. Wszyscy byli już zmęczeni rządami Pana Tadeusza. A czarę goryczy wśród wyborców przelała sprawa wiceprezydenta dotycząca użytkowania samochodu służbowego ZKOC. Osobiście tego nie oceniam ale wyborcy na 100% się tym faktem sugerowali. Ale tak to już jest. W pokerze nie wygrywa najlepszy ale ten który wyciągnie z rękawa najwięcej ASÓW! W tej sytuacji ten as przechylił czarę goryczy na stronę zwycięzcy. Proza życia. Teraz jak znam życie wielu naczelników itp. już zapewne pakuje walizki bo nie wyobrażam sobie aby nowy prezydent nie obstawił najbliższego otoczenia swoimi zaufanymi współpracownikami. Jest to normalny i stosowany w całym świecie zabieg. Więc czekamy na pierwsze decyzje kadrowe. A Panu nowemu prezydentowi gratuluję wyborczego zwycięstwa.
Komentarze