Liderzy PiS-u krytycznie o Zielonym Ładzie (FOTO)
LEGNICA. Kandydaci PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego z okręgu dolnośląsko-opolskiego na czele z liderami: Anną ZALEWSKĄ, Beatą KEMPĄ, Krzysztofem MROZEM pojawili się w sercu Legnicy w ramach kampanii do Europarlamentu. Trzeba przyznać, że kandydaci mieli bardzo mocne wsparcie w osobach premier Beaty SZYDŁO i prowadzącej konferencję prasową Marszałek Sejmu Elżbiety WITEK.
- Właśnie o tym, o czym dzisiaj dyskutujemy, mówiłam i przestrzegałam. Jestem gotowa. Wiem, jak zatrzymać Zielony Ład, jak sprawić, żeby Unia Europejska i Europejczycy, szczególnie Polacy, bez narażania na niewyobrażalne koszty, zadbali o środowisko, o czyste powietrze, czystą wodę, zdrową glebę - powiedziała Anna ZALEWSKA.
Kandydujemy z jasnym przesłaniem, wizją obecności Polski w Unii Europejskiej, która jest związkiem suwerennych narodów i suwerennych państw, które nawzajem się szanują, które współpracują gospodarczo, politycznie i które w sytuacjach trudnych, kryzysowych okazują sobie solidarność – mówił b. senator a obecnie radny Sejmiku Krzysztof MRÓZ. – Nowy traktat to już nie jest Unia suwerennych państw. To jest superpaństwo, gdzie państwa członkowskie już nie są suwerenne.
W swoim wystąpieniu Beata SZYDŁO nawiązała do sześciopunktowej deklaracji kandydatów PiS do Parlamentu Europejskiego. Program zawiera unieważnienie Zielonego Ładu, zatrzymanie paktu migracyjnego, powstrzymanie nowego traktatu, obronę złotówki, interesów polskiej wsi w UE i polskiej wolności oraz wzmocnienie bezpieczeństwa i uzbrojenia Polski.– Szanowni państwo realizacja Zielonego ładu, ingerowanie w produkcję rolną w naszym kraju jest ciosem dla rolników. Jest bardzo poważnym zagrożeniem. Chcą wprowadzić zasadę ugorowania polskiej ziemi. Nieodpowiedzialni unijni urzędnicy chcą pouczać polskich rolników jak produkować zdrową żywność! – mówiła Beata SZYDŁO i zapewniła – Będziemy walczyli o prawa polskich rolników do godnego życia, do godnej pracy i do perspektyw rozwoju ich gospodarstw. Zielony ład musi odejść w niepamięć.
Beata SZYDŁO zaapelowała o masowy udział w wyborach 9 czerwca.
Na placu Słowiańskim gdzie odbywała się konferencja prasowa pojawiło się wielu działaczy PiS, nie widzianych od czasu wyborów parlamentarnych czy samorządowych. W komentarzach kuluarowych przewijał się wątek sukcesu PiS w powiecie legnickim w czym zasługa starosty Adama BABUŚKI i mądrość działaczy PSL. Odnoszono się do wczorajszych wyborów władz Sejmiku Dolnośląskiego.
- Wybór nowego zarządu województwa i sukces Pawła Gancarza z PSL wspieranego głosami radnych PiS to nic innego jak pokazanie czerwonej kartki Platformie Obywatelskiej, która jest tak wewnętrznie skłócona, że nie udzieliła nawet pełnego poparcia swojemu kandydatowi na marszałka, którym był Michał Jaros, szef dolnośląskiej PO - mówi obecny na konferencji Piotr KARWAN, przewodniczący klubu PiS w Sejmiku. Przewodniczący podkreśla, że gdyby nie wczorajsze odpowiedzialne zachowanie radnych Klubu PiS, to i na wczorajszej sesji nie dokonano by wyboru marszałka i zarządu województwa dolnośląskiego. Radni PO własnymi rękami utopili wczoraj swojego szefa Michała Jarosa, to pokazuje stan tego ugrupowania, które jeszcze do wczoraj chciało tworzyć koalicje z innymi ugrupowaniami w Sejmiku, ze swoim marszałkiem na czele, podsumowuje przewodniczący Klubu PiS.
Fot.ZJ