Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Straż miejska nie ma wiceszefa

LEGNICA. Po pięciu latach służby ze straży miejskiej w Legnicy odszedł zastępca komendanta tej formacji. Artur Korbiel znalazł zatrudnienie w wydziale zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej w urzędzie miasta.

Straż miejska nie ma wiceszefa

Artur Korbiel ze straży miejskiej odszedł za porozumieniem stron. Półtora miesiąca temu rozpoczął pracę w legnickim urzędzie miasta.  

- Sprawa nowa nie jest, ale nie chcieliśmy wokół tego robić niepotrzebnego zamieszania. Decyzja mojego kolegi była jego prywatną sprawą i ją uszanowałem. Nie ukrywam jednak, że to duża strata dla nas - komentuje Mirosław Giedrojć, komendant straży miejskiej w Legnicy.

Do dziś komendant straży miejskiej nie ma ani zastępcy, ani „pełniącego obowiązki”.

Nie ogłaszam - póki co - konkursu, bo wciąż trwa rekrutacja na stanowiska aplikantów - mówi komendant Mirosław Giedrojć.

Przypomnijmy, pod koniec 2011 r., kiedy prezydent Legnicy odwołał ze stanowiska ówczesnego komendanta straży miejskiej Andrzeja Srzedzińskiego, Artur Korbiel przejął stery w jednostce. Przez kilka miesięcy był „pełniącym obowiązki” szefa formacji. W 2012 r. stanął do konkursu na komendanta, ale wygrał wówczas Mirosław Giedrojć.