Sam zapędził się w kozi róg
LEGNICA. Dał się przyłapać na wykroczeniu, okazało się, że popełnił przestępstwo. Do 3 lat więzienia grozić może 30-latkowi, który jechał osiedlową uliczką pod prąd.
- Jadąc ul. Astronomiczną zauważyliśmy pojazd marki Opel, który jechał pod prąd. Kierowca sam się zatrzymał, bo innej możliwości nie miał - nie mógł dalej przejechać - mówi mł. insp. Wojciech Nawojczyk z legnickiej straży miejskiej. Gdyby ta historia tu się kończyła - byłaby to interwencja, jakich wiele. Okazało się jednak, że mężczyzna jadąc autem popełnił nie tylko wykroczenie, ale i... przestępstwo. - Po sprawdzeniu dokumentów okazało się, że ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do 2019r. Kierowca nawet nie próbował się tłumaczyć. Spokojnie przyjął informację, że wsiadając za kierownicę z zakazem, popełnił przestępstwo - dodaje strażnik. 30-latek był trzeźwy. Sprawdził to patrol policji, który przybył na miejsce.