Frost: Czas pożegnać się ze strażą miejską
Jagoda Balicka
LEGNICA. Nieskuteczna, bo ma zbyt małe kompetencje, dubluje zadania policji, ma niski prestiż społeczny, nie pracuje całodobowo i sporo kosztuje- to argumenty, jakie przywołuje były radny PO Paweł Frost, który chce likwidacji straży miejskiej w Legnicy.
- Straż miejska w Legnicy w tym roku obchodzi jubileusz 25-lecia istnienia. Myślę, że byłby to dobry pomysł, żebyśmy się przy okazji tego zacnego jubileuszu z tą formacją pożegnali. Teraz jest niskie bezrobocie, m.in. policja ogłasza nabór. Część z tych ludzi mogłaby się przekwalifikować - mówi Paweł Frost.
Zwolennik likwidacji straży miejskiej przytacza przykłady miast, które ten krok mają już za sobą - Stalowa Wola, Strzegom, Jarocin, Szczyrk, Grajewo.
- Dobrze jest też zapytać mieszkańców o zdanie, dlatego przygotowałem już internetową petycję do prezydenta Legnicy (www.petycje.pl), ale podpisy zbierane będą również w formie papierowej. Jeśli się okaże, że większość mieszkańców ma podobne zdanie - zwrócimy się do prezydenta o to, żeby tę straż zlikwidował. Jeśli nie będzie chciał - niewykluczone, że dojdzie do referendum w tej sprawie - zapowiada Paweł Frost.
Paweł Frost argumentuje też, że 3 mln zł wydawane rocznie na straż miejską można byłoby przeznaczyć m.in. na dofinansowanie policji.