Szkoła zawodowa - dobry start?
LEGNICA. Pracodawca, który ma pewność, że znajdzie wykwalifikowanego pracownika, a pracownik ma gwarancję, że znajdzie pracę. Dolnośląski Klaster Edukacyjny, czyli współpraca inwestorów Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ze szkołami, znalazł uznanie w oczach… Ministerstwa Edukacji.
- Organizacja kształcenia zawodowego w systemie dualnym, jaka będzie wdrażana w systemie edukacji zawodowej, w strefach ekonomicznych w zasadzie jest realizowana. To jedyny słuszny kierunek kształcenia zawodowego - mówi Teresa Wargocka, Wiceminister Edukacji Narodowej.
To, co w ramach reformy szkolnictwa ma być dopiero w kraju wdrażane, w regionie legnickim dzięki LSSE działa od lat.
- Na dzisiaj mamy 26 klas patronackich, w których naukę i praktykę pobiera kilkaset młodych osób. Są to głównie szkoły z terenu Chocianowa, Legnicy i Środy Śląskiej - to zaczyna przynosić rezultaty - mówi Witold Lech Idczak, prezes Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej
Nie wszystkie regiony kraju są jednak tak samo rozwinięte gospodarczo, nie wszędzie są strefy ekonomiczne. By system zawodowego kształcenia dualnego mógł być wdrożony w całym kraju potrzebne są konkretne rozwiązania.
- Chcielibyśmy, żeby powstał Samorząd Pracodawców, czyli taka grupa, która potrafiłaby wspólnie wypracować najlepsze rozwiązania. Trzeba bowiem pamiętać, że pracownik poszukiwany na rynku pracy np. na Dolnym Śląsku niekoniecznie ze swoim zawodem znajdzie zatrudnienie np. w województwie lubelskim. Samorząd Pracodawców miałby właśnie brać pod uwagę to zróżnicowanie gospodarcze i zapotrzebowanie na konkretne zawody w poszczególnych regionach kraju. - dodaje Elżbieta Witek, szef Gabinetu Politycznego Premiera.
Fot. LSSE
{gallery}galeria/wydarzenia/26-09-16-dolnoslaski-klaster-edukacyjny-fot-lsse{/gallery}
Komentarze (0)