Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Co widzą i rejestrują kamery?

LEGNICA. Noga z gazu, koniec z jazdą na czerwonym świetle i parkowaniem w miejscach niedozwolonych. Cztery typy kamer w ramach Zintegrowanego Systemu Zarządzania Ruchem dużo mogą zobaczyć i zarejestrować.

Co widzą i rejestrują kamery?

Jeden typ kamer to tradycyjne CCTV, służące do monitoringu miejskiego - podgląd ma nie tylko Centrum Zarządzania Ruchem, ale i straż miejska. Kolejne typy kamer należą do wyspecjalizowanych podsystemów, choćby rejestrowania przejazdu na czerwonym świetle.

- Do tego celu wykorzystana jest część kamer rozpoznających tablice rejestracyjne plus kamery, które obserwują wloty sygnalizacji od tyłu- tak, żeby było też widoczne, co jest na sygnalizatorze. Cel ogólny - mandatowanie. Nie będzie to jednak tylko po to, by karać kierowców. To przede wszystkim dla inżyniera ruchu - jeśli często się zdarza przejazd na czerwonym na danym skrzyżowaniu - to sygnał, że należy coś tam zmienić - mówi Adam Tracz z Orange Polska.

Czy, w związku z tym, że montaż inteligentnego systemu w Legnicy jeszcze trwa, kierowcy bezkarnie przejeżdżać na "późnym żółtym"?

- Chciałbym w ten sposób uspokoić, ale nie do mnie należy decyzja, co z tym materiałem dalej się będzie działo. A kamer rejestrujących przejazd na czerwonym świetle jest w mieście dużo – to ok. 1/3 kamer, a wszystkich w systemie jest blisko 200 - dodaje Adam Tracz.

Kolejny zestaw kamer należy do podsystemu rozpoznawania tablic rejestracyjnych. To oznacza, że nie warto przekraczać prędkości czy... próbować uciekać skradzionym autem.

- Te kamery dają możliwość pomiaru czasu przejazdu pomiędzy różnymi punktami miasta. Będzie to także przydatne w przypadku, gdy trzeba prześledzić trasę danego samochodu. Będzie można odtworzyć kolejne punkty w mieście, gdzie dana rejestracja została rozpoznana - wyjaśnia Tracz.

Kolejna możliwość to podsystem rozpoznawania zdarzeń drogowych. W mieście są trzy takie sygnalizacje, na których w sumie jest 27 kamer. Mają one rozpoznawać czy dany pojazd porusza się pod prąd, czy zatrzymał się w miejscu niedozwolonym.

- Ta informacja trafi bezpośrednio do Centrum Zarządzania Ruchem. Co z tym zrobi operator? Będzie mógł powiadomić inne służby - dodaje Tracz.

Montaż Zintegrowanego Systemu Zarządzania Ruchem w Legnicy wciąż trwa. Do końca marca może jednak potrwać jego kalibracja - tak, by ruch odbywał się jak najpłynniej.